[t.....u]

#diy harness dla drybaga 5L na #rower, wersja 3cia

jedyne miejsce gdzie mi pasuje w zasadzie bagaż, to pod dupą, najlepiej się sprawdziło do małego dry baga w którym wożę ubranie na zmianę do pracy + pasza + przybornik rowerowy

wersje poprzednie w komentarzach

v3: całość jedynie na paskach i lince, przy zakłądaniu od zera ciut zabawy (~5-8mminuyt), ale po założeniu to już później moment włożyć i wyciągnąć drybag; wymaga znajomości kilku rodzajów węzłów (np. ściągające)

[t.....u]

V2: jest linka, ale cały harnes opiera się na paskach + prostokącie z codury, do sztycy na rzepach (w v3 rzepów już nie ma)

[t.....u]

V1: prostokąt z codury + pare pasków i ściągacze plastikowe, działało do pierwszego bunny hopa :) potem jebły ściągacze

[t.....u]

Koszt v3 to jakieś może 20zł (paski i linka na metry w mrówce). Szyte na maszynie do szycia żony, ale jak ktoś ma dużo czasu to można ręcznie te paski szyć

[spec_od_wszystkiego]

@tosyu: Dodałbym jeszcze od dołu kawałek sztywnego plastiku tak by błoto/woda nie uderzała w ładunek. Generalnie spoko

[t.....u]

@spec_od_wszystkiego: przerabiałem temat, dry bag zniesie błoto/wode bez najmniejszego problemu, pasek/linka tak samo; przyjeżdżam do pracbaza, wsadzam do zlewu w szatni, leje wodą, czyste, wracam do domu, leje z węża bezpośrednio po drybagu, czyste

ale jak ktoś ma coś innego niż drybaga to tak, coś na błoto by się przydało

[WuERA]

@tosyu to już wersja ostateczna i sprawdzona w bojach? Bardzo mi sie pomysł podoba i sam coś takiego spróbuję zrobić. 5l to tak akurat na moje potrzeby by było.

[plonace_kalosze]

@tosyu: wykręcałeś kiedyś suport? Bo w Lazaro i Kandsach lubią go wkręcić na sucho, a po 2 latach niegrzebania tam może być już duży problem z ruszeniem tego.

[t.....u]

@I-____-I: mistrzu, ja jeżdżę cały rok, prawie 10k nakręcone, woda, deszcz, błoto, śnieg

więć...

weź nie #!$%@? XD

[t.....u]

@plonace_kalosze: suport w lazaro padł po 500km, po 4kkm zmieniałem kolejny, tym razem poziom wyżej bo bb-un55, zobaczymy ile ten potrzyma

[spec_od_wszystkiego]

@tosyu: mnie wkurzałoby noszenie mokrego drybaga

[t.....u]

@WuERA: to jest iteracja trzecia, od poprzednich różni się przede wszystkich brakiem codury i rzepów, tak to jest to samo co poprzednicy, iteracja czwarta to pewnie będzie sama linka i pół godziny #!$%@? się z węzłami XD XD ale przynajmniej sporo węzłów się nauczyłem przy tym projekcie, także plus

[t.....u]

@spec_od_wszystkiego: czy ja wiem? przecieram mikrofibrą w garażu a w pracbazie zwykłym papierem z dyspozytora, w moim akurat przypadku to się sprawdza wszystko fajnie

[t.....u]

@WuERA: dodam że v1 powstało na początku listopada, także od tego czasu trwa mój projekt, wcześniej próbowałem dybaga na plecach (latał, #!$%@?ł), na kierownicy (ściskał linki, powodował problemy z biegami, hamulcem), w ramie (obijał się czasem o nogi), od listopada mam pod tyłkiem i jest to najlepsze miejsce

wiadomix jak ktoś ma bagażnik to ładuje sakwy

[plonace_kalosze]

@tosyu: ja w jednym ze swoich rowerów mam od nowości suport na kwadrat Tange Seiki, w Polsce ciężko z nim, za granicą jakieś 25$ ale bydlak już wytrzymał z 15-20k i nadal bez oporów, luzów, szumów, stukania i pukania.

[t.....u]

@plonace_kalosze: jak mi ten bb un55 padnie to raczej będę chciał ht2 accenta wrzucić z wymiennymi łożyskami, o ile dobrze pamiętam sam suport jakaś stówa ale łożyska grosze no i w tym będzie upgrade oczywiście korby na coś lepszego

[plonace_kalosze]

@tosyu: mam Accent BB-EX-PRO od mniej więcej wczesnej wiosny, rzeczywiście sztywność zestawu jest większa, ale żadnych cudów nie ma. Z trwałością to się jeszcze okaże.

[t.....m]

@tosyu:

[t.....u]

@the_Fam nie chce, z różnych względów, zresztą, bagażnik już miałem i dalem sobie spokój sakwami