Wpis z mikrobloga

@Jeleniowa kupowałam Jessup i mi sie kiepskie trafily mimo pozytywnych opinii, jeden zestaw no name i jest spoko. Zobacz sobie grupy na fb aliexpressowe, np aliexpress dla kobiet, tam od cholery recenzji jest, mozna cos wybrać.
@Jeleniowa: sorki ale ja te podrobki zoevy po samych zdjeciach czesto poznaje (mam oryginaly), jesli chodzi o biale wlosie, czyli takie ktore u zoevy czesto jest mieszanka- bo maja minimalnie inny uklad wlosia i to wbrew pozorom robi roznice, bo pedzel jest juz duzo mniej precyzyjny na przyklad. Tak ze jesli ktos chce poszpanowac podrobka to czesto kiepsko to wyglada xD
@Jeleniowa ja mam, ale jednak co zoeva to zoeva. Ale na #!$%@? z ali (nie zoevy, mam podejbki real techniques i #!$%@? harrego pottera) uczyłam się trochę jak pracować z pędzlami i jakie lubię. Więc na pewno warto na początek. No i dalej ich używam czasem, zwłaszcza puchaczy, bo zwykle są czyste i nimi blenduję, chmurkuję i #!$%@? wie co jeszcze ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Pomeranian: Dzięki, może kupię jakieś tanie na Aliexpress i dokupię później droższe, markowe do detaili. Na szczęście nie mam nikomu szpanowac, tylko już nie chce się czuć jak przedszkolak malujący palcami, gąbką i jednym pędzlem z marketu :D
@Jeleniowa: wlasnie chodzi o to, ze chyba jessup sa tansze niz podrobki zoevy, a mega polecane, opcja tansze na poczatek i podmianka jak odlozysz kase jest lepsza- bo te drozsze podroby tez pewnie bys wymieniala potem, no i to jest jasne moralnie, poglady sie zawsze moga zmienic, nawet jesli teraz nie widzisz w tym nic zlego ;)