Wpis z mikrobloga

@lezynski: tutaj nie ma co opisywać kolego.
Poszukuję osób które zostały oszukane przez @pawlo74 . Wierząc w jego przemowy, uwierzyłem że bitcoin będzie ciągle rósł. Kupowałem bitcoin po 65500 zł... Kupiłem go za pieniądze które miały iść na wymarzone mieszkanie. Wydałem łącznie 230 tys zł... Jestem na ten moment ponad 91 tys w plecy... A teraz do sedna poszukuję osób które dały się naciągnąć temu oszustowi tak jak ja. Proszę również
@lezynski:
1. jedno i drugie. Obiecywał, że do końca roku będzie 20k$
2. Nie, Paweł był bardzo wiarygodny i uwierzyłem mu jak wielu innych użytkowników. Nikt nie zdawał sobie sprawy z ryzyka. Bitcoin miał tylko rosnąć i rosnąć. Miała być to najbezpieczniejsza i najlepsza inwestycja

@pitu120: Człowieku. Nic nie ugrasz. Sam podjąłeś ryzyko. Idąc takim tokiem trzeba pozywać włascicielipierdyliarda stron opowiadających o rosnących na 100% kursach oraz twórcy filmików na YT informujących o tym.
Podjąłeś ryzyko. #!$%@?łeś. Twoja wina. Jak można wierzyć i inwestowac pieniądze na mieszkanie w kryptowalute, której kursy zawsze się wachały i nie będzie stabilna?
@pitu120: Człowieku. Nic nie ugrasz. Sam podjąłeś ryzyko. Idąc takim tokiem trzeba pozywać włascicielipierdyliarda stron opowiadających o rosnących na 100% kursach oraz twórcy filmików na YT informujących o tym.
Podjąłeś ryzyko. #!$%@?łeś. Twoja wina. Jak można wierzyć i inwestowac pieniądze na mieszkanie w kryptowalute, której kursy zawsze się wachały i nie będzie stabilna?

@mihaubiauek: Ale co w związku z tym. Nie brał za to wynagrodzenia. Jeśli ja będe pisać, żeby