Wpis z mikrobloga

@CrazyGuziec Dzisiaj kończę o 21. Ty to słuchaj krótka piłka z mojej strony. 21.30 pakuję cię do wozu i jedziemy do mnie. Włosy na bok, nogi na bok, będzie szpachlowanko. Ja podjeżdżam podaj adres. To będzie twój najlepszy weekend ever :-) Nie trać czasu na frajerów, łechtaczka będzie lizana.
Essa
  • Odpowiedz
"wylizałbym Ci te śliczne cycuszki, wymasował i posmarował olejkiem, a później włożył między nie nieobrzezańca i posuwał w górę i w dół, trącając żołędziem o Twa bródkę. Pod koniec przyspieszyłbym tempa i zlał Ci się na szyje, wpychając w gardełko me pracie pokryte świeża, pachnąca ananaskiem, biała wydzieloną pełna potencjalnych Robertów Lewandowskich. Bosko by było"
  • Odpowiedz
@CrazyGuziec Im otwierałem drzwi, otwierałem im #!$%@? drzwi od chaty czajnik sie gotował w domu brałem #!$%@? wrzątek wody polewałem im na morde ten wrzątek mieli oparzenia trzeciego stopnia więc zamknij #!$%@? bo jedynie co mi możesz to mi możesz #!$%@? usiąść na #!$%@?. Nie ma na mnie kozaka i nigdy nie będzie bo ja jestem wariatem nikt na mnie nie ma #!$%@? takiej #!$%@? władzy żeby mi cokolwiek zrobić, bo
  • Odpowiedz
@CrazyGuziec: Strasznie wczoraj zachlałem. Paliłem blanty do piątej rano. Film mi się urwał jak leżałem w rurze. Teraz mnie krzyż #!$%@?. Trochę się przespałem, ale musiałem wstać rano bo mam obowiązki. Mam dziecko. Niektórzy mówią, że nie można chlać jak się ma dzieci, ale to nie prawda. Można, tylko trzeba wstawać rano. Na tym polega odpowiedzialność.
  • Odpowiedz