Wpis z mikrobloga

@NiebieskiGroszek
@turok2016
@Sergeant_Matt_Baker apropo Pakistancow Polskich sklepów. W takich miastach jak Leeds/Bradford sklepów prowadzonych przez Polaków praktycznie nie ma. Dlaczego?

Polskie sklepy (czy też europejskie) służą przede wszystkim praniu pieniędzy z handlu narkotykami - oni się z tym nie kryją, pare razy już miałem sytuację że ciapak który dowiedzial się że zajmuje się wynajmem domów pytał mnie od podnajem mrugając przy tym jakby miał tik nerwowy, a potem jak mówiłem że msmy
@PrezesKarp: dokładnie, ale to dlatego że jak Polak otwiera polski sklep to #!$%@? cebula na kilometr, najtańszy szajs z biedry za kupę hajsu chcą sprzedawać. Wszystko w kanciapie metr na metr gdzie #!$%@? spoconym Januszem i kiszona kapusta. Turasy robią normalny sklep gdzie kupisz normalne produkty jak Pudliszki Winiary czy kielecki a nie tanie gówno. Obserwuje to od lat.
@sorek Ja poprosze o namiar na taki tani sklep, bo generalnie wszystkie, ktore widzialem, z automatu maja cene x3 albo i 4. Ostatnio za puszke Perly zaplacilem 3,5 funta w takim sklepiku, a to bylo jedno z tanszych piw tam.
Edit: po namysle - bez sensu jest to co piszesz - do prania pieniedzy potrzebne sa wysokie ceny, zeby na niewielkim volumenie transakcji zyskac jak najwieksze kwoty. Po co komu biznes do
Holandia. Niedaleko jest polski sklep prowadzony przez polską rodzinę. Produkują też swoje produkty typu chleby,kiełbasy,wędliny,obiady itp. drugi polski sklep jest właśnie jakiegoś Pakistan a czy tam kurda.