[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Tl;dr moja kobieta namawia mnie na sprzedaz mojego mieszkania i kupno nowego wspolnego (ona rzekomo sie dolozy)

No wiec wczoraj mialem burzliwą dyskusje z moja dziewczyną. Jestesmy razem 4 lata. Ja mam swoje mieszkanie juz prawie 6 lat i w zasadzie niedługo skoncze je splacac (przy dobrych wiatrach zostanie mi 4 lata). Mieszkanie jest w dosyc spokojnej okolicy ale nie jest to jakas strefa VIPow z ochroniarzami i terenem zastrzeżonym. Czuje sie tu dobrze, budownictwo 2004. Ona jednak od jakiegoś czasu przekonuje mnie do sprzedazy i przeprowadzki w inne miejsce ktore sobie upatrzyla. Troche sie wkurzylem bo mi sie lampka zaswiecila w glowie. Nagle ona zaczela się na mnie wydzierać ze ja nadal jestem dzieckiem bo nie potrafie podejmowac powaznych decyzji siedzac ciagle w tych swoich brzydkich ścianach i poszla do pokoju zatrzaskując za soba drzwi. Malego mieszkania nie mamy bo prawie 55 z dosyc duzem balkonem a ona narzeka bo to nie jest jek mieszkanie i nie chce wiazac sie z kims na stale niemając jakoes gwarancjo ze jej pewnegp dnoa nie wywale.

To .. zabrzmialo dziwinie i trochę stracila w moich oczach. Przejawiala takie zachowanie juz wczesniej ale przymykałem na to oko. Co robic? Napewno mieszkania nie sprzedam.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz

[steve__mcqueen]

dokładnie. Tak samo jak ma się rodziców i jest się ich jedynym dzieckiem, lepiej żeby przepisali na własność wszystko na ciebie PRZED ślubem, bo wtedy kobieta ci tego nie zabierze

@FLAC: spadek jest jednym z wyjątków i przechodzi tylko na spadkobiercę, małżonek nie ma do niego prawa. tak jak rzeczy zakupione przed ślubem

[Mnichuy]

@AnonimoweMirkoWyznania: Nieruchomości to dobra inwestycja (no chyba że wojna wybuchnie). Ja bym z mieszkanie nie zrezygnował.

[FLAC]

@steve__mcqueen: ale czy przepisanie/przekazanie przed śmiercią (czyli zmiana właściciela) też podpada po to samo?

Czytaj, jest się już w małżeństwie, rodzice przekazują Ci dopiero później ich własny dom (za ich życia, a nie w spadku po ich śmierci), to dalej jest tylko Twój czy już wspólny majątek z żoną?

[m.....a]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie wiem czy ktos to pisal ale typiara moze sama wziac kredyt ja siebie, kupic mieszkanie i mieszkac u Ciebie tamto wynajmujac jak chce byc niezalezna. A jak chce sprzedac moeszkanie gdzie brakuje 4 lat do solacenia tylko dla polepszenis standardu to zycia to powiek tak: Iks de.

[steve__mcqueen]

@FLAC: tak, w tym wypadku też jest twój.

[FLAC]

@steve__mcqueen: ok, nie wiem dlaczego spotkałem się z przeciwnymi informacjami. Teraz czytam sobie w internecie i wychodzi na to, że jest tak jak mówisz.

[savanna]

@AnonimoweMirkoWyznania: w sumie nie znamy twojej dziewczyny, ja się trochę nie dziwię. Gdy zamieszkałam z moim ówczesnym chłopakiem (po 7-8 miesiącach), też szybko wyłożyłam temat, że chcę kupić mieszkanie, bo miałam pewność, że chcę z nim powiększyć rodzinę. Co prawda jeszcze zbieramy środki, w międzyczasie wzięliśmy ślub, staramy się o bobo, ale gdyby mi facet powiedział, że absolutnie żadnego nowego mieszkania, to też bym się wkurzyła, że planujemy niby wspólną przyszłość,

[Mydelniczka]

@AnonimoweMirkoWyznania: nie slucha sie kogos, kto zachowuje sie jak dzieciak. Powinna sie cieszyc, ze tak malo zostalo ci do splacenia. Jesli mieszkacie razem dorzucac sie do oplat a jesli uwaza, ze jest brzydko to zorganizowac remont, a nie jakies cyrki nagle z dupy odwalac (o ile dobrze zrozumialam). Nie daj sie.

[loczyn]

NIE SPRZEDAJE się nieruchomości dla laski nawet jeśli laska to byłaby sasha grey

@FLAC: Nawet jak by tą laską była @Hannahalla

To jest szybka droga do wylądowania na bruku i zostania #!$%@? przez #!$%@? #rozowegopaska

[FLAC]

@savanna: skoro facet zapracował na mieszkanie to ty nie potrafisz? Ale rozumiem że pewnie uważasz kobiety=mężczyźni ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jakby ktoś mi gadał co mam robić ze swoim choćby to miał być złamany grosz to bym się wkurzył też. Chcesz sobie rządzić majątkiem, to rządź sobie swoim.

[dziara1429]

@FLAC: mylisz się Mireczku. Darowizny wchodzą w skład majątku osobistego nawet jeżeli darowizna odbyła się już po ślubie (art. 33 pkt 2 KRO). Trzeba jednak zastrzec przy darowiźnie, że wolą darczyńcy było obdarowanie tylko jednego małżonka, ponieważ przyjmuje się że w przypadku odmiennego postanowienia darowizna była dokonana na obu małżonków. Nie ma z tym problemu w przypadku darowania nieruchomości, ponieważ i tak trzeba sporządzić akt notarialny więc wystarczy o swojej woli

[st0n3]

@AnonimoweMirkoWyznania co robic ? #!$%@?

[FLAC]

@dziara1429: ja tylko tak gdybam o sytuacji hipotetycznej ¯\_(ツ)_/¯ zawsze lepiej wiedzieć co i jak niż być mądrym po szkodzie

[laalalaa]

@AnonimoweMirkoWyznania CHLOPIE UCIEKAJ

[FLAC]

Laska ewidentnie chce mieć wspólne mieszkanie, bo będzie mogła się po ślubie przestać starać, grubnąć, zbrzydnąć i zacząć zrzędzić a i tak będzie miała gwarancję że się nie rozwiedziesz ( ͡€ ͜ʖ ͡€)

[Emptyhuman]

@STmK: jak to jest może wytłumaczysz :D jak mieszkanie w pełni spłaci przed ślubem to musi spisywać intercyzę ? Czy podział majątku to nie chodzi o majątek do którego małżeństwo doszło razem w trakcie trwania małżeństwa ?

[steve__mcqueen]

dy zamieszkałam z moim ówczesnym chłopakiem (po 7-8 miesiącach), też szybko wyłożyłam temat, że chcę kupić mieszkanie

@savanna: ale przecież u was nie było sytacji, że facet ma już prawie własne mieszkanie spłacone, którego połowa dziewczyna chce w sprytny sposób "przejąć".
Bo niestety tak to wygląda, dziewczyna wie że jak wezmą ślub gdy mieszkanie będzie jego to w razie czego nic z tego mieszkania nie będzie miała. Więc ciśnie faceta żeby

[dziara1429]

@emptyhuman: mieszkanie będzie w całości jego bez intercyzy, art. 33 KRO pkt. 1

[T.....o]

@Emptyhuman: jest dokladnie tak jak mowisz. Koles cos bajdurzy.