Wpis z mikrobloga

Czasem zastanawiam się co jest nie tak z tą grą.
Ottomani mają 50k wojska, walczą sami przeciwko Wallachi, która ma 7k, dostają w dupę i tracą kilka prowincji.
Nie widzę gdzie jest te ich wojsko, ale Wallachia nie ma możliwości gdzieś ich zablokować, a Ottomanowie mają zwarte terytorium więc raczej nie utknęli gdzieś na zadupiu.
Widział ktoś takie cuda?
#eu4
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Aureos: Oczywiście jak teraz dostałem Ligą Protestancką prosto w twarz, to Ottomani ruszyli swoje dupska na mnie. Jak sami mieli 50k vs 7k to się jeszcze srali, ale jak rzuciło się na mnie pół Europy, to się przyłączyli. Silni w grupie.
P---Y!!! (°°
  • Odpowiedz
@mehmed: A może dlatego że Ottomanów nie lubi pół świata i palownik dostaje spam condotierri za darmo od wszystkich i z 7k robi się wojna światowa gdzie po swojej stronie ma 60k+
  • Odpowiedz
@mehmed: Oberwałeś bugiem, Ottomani są great power paradox s--------ł grę i bycie w great power powoduje że AI "nie widzi" swoich armii i te stoją w prowincji, dalszych nie doszkoli bo wykrywa że dalej ma wojsko. Francja tak może przegrać że z Trierem 1 vs 1
  • Odpowiedz