Wpis z mikrobloga

I 14 000 pykło, a #!$%@? jak było 6 000 to czekałem aż spadnie. Jezusie nazarejczyku szczerze to wolałbym nie wiedziecie o tym #bitcoin i spać spokojnie. Już w 2008 chciałem to kopać ale mieszkałem jeszcze z mamą i bałem się, że za duże rachunki mnie wywali z domu. Ale #!$%@? powiedzmy , że wykopałbym wtedy z 10 000 #btc i sprzedał za 20$ i teraz bym był #!$%@? jeszcze bardziej. Ten #!$%@? bitcoin to przekleństwo. a teraz jest tak drogi, że boję się że stracę. SIOSTRO ZASTRZYK!!!!!
Pobierz g.....2 - I 14 000 pykło, a #!$%@? jak było 6 000 to czekałem aż spadnie. Jezusie naz...
źródło: comment_wbZMcFmgqSbdhCX0PEDazn3NNeymU8ef.jpg
  • 16
@goly8622: to jest ciekawe ale ja dla przykładu nie żałuje, że nie poszedłem w btc bo nie poszedłem. Teraz jest za późno. Wychodzę z założenia, że jeśli nie ma rozwiązania problemu to nie ma problemu.
@goly8622: najgorsze jest to, że teraz to jest jakiś spekulacyjny syf. Pamiętam jak się pojawił - Bitcoin miał być bardziej odporny na spekulacje niż tradycyjne waluty, służyć do anonimowych płatności, żeby Wielki Brat wszędzie nie zaglądał. Kurs miał stabilnie iść do góry, wraz z wykopywaniem kolejnych bitków. Cieszę się, że ktoś na tym zarabia i ktoś w ogóle jest to w stanie kupować. Jednak żałuję, że stracił zupełnie swoją pierwotną funkcję...
@goly8622: Akcje LPP (reserved itp.) po wejściu na giełdę można było kupić po 50zł, obecnie są warte w porywach do 10tys zł. Nawet tylko w tym roku można było kupić ich akcje np. w czerwcu za 6600, a sprzedać we wrześniu za 9000. Podobna historia z cd projektem, tylko w tym roku można było zarobić grubo ponad 100%, a gdyby ktoś wchodził w 2013 to prawie 2000%.
Jak dla mnie bitcoin
Ja już słyszałem o nim dawno temu, kumpel kilka razy mi o tym mówił, ale stwierdziłem, że szkoda kasy na takie coś. Jednak potem poszedłem po rozum do głowy i kupiłem jak był za 4 000, obecnie 55 000, także chyba nie najgorzej, ale najlepiej wstrzelił się mój kumpel jak kilka lat temu spadł do 1 000... żałuję, że wtedy nie kupiłem.