Mam chorego synka, rok temu pisałem o operacji, dzisiaj o 10 zbiera się rada lekarzy, osób, które mu pomagają, terapeutów i będą obradować co dalej i jak można jeszcze pomóc. My też musimy być z żoną To wszystko dzieje się w UK, dużo złego można na Anglików powiedzieć, ale go uratowali i nikt nie pytał, ile już składek wpłaciłem do budżetu, dziecko, jest dzieckiem, pod każdą szerokością geograficzną. Za to jestem wdzięczny, bo jest najważniejszy. Siedzę i siedzę i myślę co będzie, strach, niepewność. Nie chcę pisać, co jest nie tak, to bardzo osobiste I nie chce plusów, ale jak ktoś napisze..."głową do góry Mirku" To będzie cholernie miło. -------- #takaprawda #zdrowie #dzieci #uk #feels
@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo: sam jestem w UK i mam synka chyba w podobnych wieku (choc ciezko powiedziec po tym zdjeciu) i czasami na sama mysl co cos mogloby mu byc/stac sie mam zly w oczach wiec w jakiejs czesci rozumiem to co przezywasz. Trzymaj sie
@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo: Już jakiś czas obserwuję Twoje posty. Jesteście wspaniałymi rodzicami, skoro dla ratowania życia dziecka już tak długo mieszkacie w miejscu, którego tak bardzo nieznośnie. Życzę dużo zdrowia dla synka, ale również i dla reszty rodzinki. I oczywiście wytrwałości. Trzymam kciuki, aby wszystko dobrze się potoczyło.
@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo: myślcie pozytywnie, wszystko ułoży się. Jak będzie widzieć, że jesteście pozytywni to też przejmie od Was tą energię. Siły, dużo zdrowia, na pewno będzie dobrze
@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo trzymajcie się kochani! Też mam swoich łobuzow i wiem jak to jest chcieć oddać wszystko żeby było dobrze, wiele dac by leżeć tam zamiast Niego ( ͡°ʖ̯͡°) ale na pewno wszystko będzie tylko lepiej! Będę pamiętać w modlitwie. Głowa do góry!
My też musimy być z żoną
To wszystko dzieje się w UK, dużo złego można na Anglików powiedzieć, ale go uratowali i nikt nie pytał, ile już składek wpłaciłem do budżetu, dziecko, jest dzieckiem, pod każdą szerokością geograficzną.
Za to jestem wdzięczny, bo jest najważniejszy.
Siedzę i siedzę i myślę co będzie, strach, niepewność.
Nie chcę pisać, co jest nie tak, to bardzo osobiste
I nie chce plusów, ale jak ktoś napisze..."głową do góry Mirku"
To będzie cholernie miło.
--------
#takaprawda #zdrowie #dzieci #uk #feels
Jesteście wspaniałymi rodzicami, skoro dla ratowania życia dziecka już tak długo mieszkacie w miejscu, którego tak bardzo nieznośnie.
Życzę dużo zdrowia dla synka, ale również i dla reszty rodzinki. I oczywiście wytrwałości. Trzymam kciuki, aby wszystko dobrze się potoczyło.