@Sawo: Miałam chyba wszystkie możliwe, czasem po kilka sztuk. Trzymałam je w metalowych pudełkach po ciastkach. To było lepsze niż lalki, ileż życiowych dramatów się rozegrało wśród tych zabawek ( ͡°͜ʖ͡°)
@Sawo ja jestem rocznik 93 więc albo coś ściemniasz, albo w----------m mocno przeterminowane jajka xDDD bo pamiętam wszystkie. Mało masz tych dinożarłów, one były spoko, ten miał chyba odczepiany kask
@Sawo: No teraz to mnie zaskoczyłeś, sam nie mam jeszcze 20, a miałem te figurki z kinder niespodzianki, krokodyle, pingwiny i hipcie, jakaś mirabelka mówiła o fluorescencyjnych duszkach, które też miałem. Były zabawki z Maka, np. taki wielooki pająk w garniturze, kilkanaście gigantów mam do tej pory na strychu, klocki Lego, i te c-----e plastikowe zabawki z Wadera XD No i jeszcze hot wheelsy, kurła, kiedyś to były czasy.
@Sawo: ja miałem kolekcje tych hipciów marynarzy. W tamtych czasach miałem też taki fajny niebieski statek, puszczałem go na wodzie razem z hipciami na pokładzie (ʘ‿ʘ)
#gimbynieznajo #kinderniespodzianka
Czas zapie**la jak głupi...
Potem pamiętam zabawki z Maka. Potem był komiksy Giganty i Bionicle... Piękne czasy.