Korporacja (do której wkręcił mnie kumpel), dni szkoleniowe, dopiero poznaję ekipę z którą przyjdzie mi pracować, dużo ładnych #rozowepaski, czasem mijam je kiedy przechodzę z kuchni do sal szkoleniowych. W ostatnie dni szkolenia dostaję taką oto wiadomość od mojego ziomka który mnie tam wkręcił, którą wysłał mu inny znajomy.
@Mr_RIP: uwielbiam te "żelazne zasady" , a potem pół internetu płacze że samotność motnzo. A ile w obecnych czasach spędzisz czasu w jednej robocie będą młodym ? Rok , dwa ? To nie głęboki PRL że całe życie zawodowe spędzasz w jednym zakładzie pracy. Jest okazja to skorzystaj, masz możliwość jak ktoś się zachowuje posród ludzi, w sytacjach stresowych, czy nie jest #!$%@? albo borderem. W klubie czy na ulicy to
@wujek_piotr: to nie są "żelazne" zasady tylko zdrowy rozsądek. Sam znam parę która zeszła się jak on był jej szefem a teraz są po ślubie. Ale to są wyjątki. Laski w korpo są z definicji #!$%@? i narobią kwasów, szczególnie w takim wyścigu na bolca jak opisał OP.
@Kajotpe: Mój różowy o niczym nie wie, wszystkie dziewczyny trzymam w friendzonie, mam swoją wybrankę i nie potrzebuję innych, ale mimo wszystkich fajnie że mam atencjie wśród płci przeciwnej :D
W ostatnie dni szkolenia dostaję taką oto wiadomość od mojego ziomka który mnie tam wkręcił, którą wysłał mu inny znajomy.
Serduszko mi się uradowało (｡◕‿‿◕｡)
#logikarozowychpaskow
#tfwnogf
#wygryw
czyli taki picus glancus bez wlosow na ciele i ulozona fryzurka? moze maja za geja?
Pamiętaj o dwóch rzeczach :
1. "gdzie się mieszka i pracuje tam się #!$%@? nie wojuje"
2. Ken jest kastratem.
A ile w obecnych czasach spędzisz czasu w jednej robocie będą młodym ? Rok , dwa ?
To nie głęboki PRL że całe życie zawodowe spędzasz w jednym zakładzie pracy. Jest okazja to skorzystaj, masz możliwość jak ktoś się zachowuje posród ludzi, w sytacjach stresowych, czy nie jest #!$%@? albo borderem. W klubie czy na ulicy to
Ale to są wyjątki. Laski w korpo są z definicji #!$%@? i narobią kwasów, szczególnie w takim wyścigu na bolca jak opisał OP.
@Razzish: Co na to Twój różowy? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora