Wpis z mikrobloga

@jadebowiemzewarto Miałem takie podejście. Miałem #!$%@? na dziewczyny. Ale gdy już tak sobie żyje od kilku miesięcy sam i się utrzymuje to choćbym siedział w swoim świecie, albo świecie wirtualnym - nie czuje się szczęśliwy. A kupiłem sobie zajebistego lapka do gier, pierwsze auto, dobrego phona, ale jakoś to nie cieszy...

No a kasy mam całkiem dużo (wojskowy internat jest bezpłatny), więc cała pensja idzie na moje potrzeby. Odłże sobi3 na wycieczke,
@spokojnie_to_ja > z drugiej strony #!$%@?@c się w toksyczny związek też nie jest fajna.

Tego się najbardziej boję, że jak już trafię na kobietę z którą się polubimy, to okaże się czepliwa, krzykaczka spędzająca czas na pierdzeniu w fotel i oglądaniu bieda-seriali. Mój ojciec jest tak zjechany przez matkę, że w domu to on stara się jak najmniej siedzieć, bo babsztyl się #!$%@? o byle co, albo wypomni że 10 lat temu