Wpis z mikrobloga

Dowiedziałem się, że w starych wersjach Internet Explorera, jeszcze z końca lat dziewięćdziesiątych, przeglądarka w oryginalny sposób radziła sobie z nieznanym kodowaniem znaków. Jeżeli informacja o stronie kodowej nie była umieszczona w nagłówku witryny, IE przeprowadzał statystyczną analizę częstotliwości występowania liter w tekście. Język był rozpoznawany na podstawie powstałego histogramu. Oczywiście, przeglądarka myliła się za każdym razem, gdy słów było za mało, albo gdy były niezwyczajne.

Źródło

#internet #internetexplorer #html