[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Wiecie co jest w tym wszystkim najsmutniejsze? Że takie typowe s---------y co nigdy nikogo nie miały nadal będą same. Nie mieli szansy nabrać doświadczenia w tym temacie, nauczyć się ludzkich odruchów, reakcji i zachowań. Kiedy ich prześladowcy z gimbazy i licbazy bolcowali dziewczyny na pierwszych imprezach, oni siedzieli w domu bo nie mieli kolegów, byli nudni, albo po prostu dali się gnębić jak to w gimbazie. Odsunięci od ludzi sami zaczęli odsuwać się co raz bardziej i chować przed innymi z obawy przed wyśmianiem i odrzuceniem. To ta grupa ludzi, która nadal gdy słyszy śmiech na ulicy myśli, że to z nich się śmieją. Nigdy nie stworzą stabilnego związku opartego o zaufanie i miłość. Nigdy nie znajdą kobiety życia. Nigdy nie wyjdą z nią do kina, do restauracji, na zakupy. Nigdy się nie pokłócą, nie przylecą na mirko by się żalić, a potem nie pogodzą. To jest po prostu nieosiągalne, awykonalne. To jest poza zasięgiem, tak jak wolność, gdy odsiadujesz dożywocie, czy kupno BMW prosto z salonu dla sebixa robiącego za 1300zł. Jeśli ktoś był bardzo długo sam lub nigdy nikogo nie miał, to znajdując drugą połówkę osaczy ją ze wszystkich stron, byle tylko nie odeszła do kogoś innego. Będzie próbować wypełnić jej/jemu cały wolny czas sobą, odizolować od rodziny, znajomych. Stąd się potem bierze terror psychiczny, grożenie samobójstwem jeśli odejdzie itp. patologiczne zachowania mające na celu przedłużenie "związku". Ale tu już nie chodzi o miłość, tutaj chodzi o obecność, o samo poczucie, że się kogoś "ma", o przywiązanie. Z jednej strony samotność zabija Ciebie, a z drugiej strony Twoja obecność zabija Twojego partnera/partnerkę. Prawda jest taka, że będziesz mieszkać sam/a, by potem zdechnąć i nikt się o tym nie dowie. Po dłuższym czasie sąsiedzi poczują smród rozkładającego się truchła na klatce schodowej, dobiegający spod Twoich drzwi. Wyniosą Cię w plastikowym worku, takim jak wynosi się śmieci. Wszystko, co było Twoje, przepadnie - samochód oddadzą do pobliskiej "samochodówki", a mieszkanie dziecku Twojego oprawcy z gimnazjum, takiemu samemu patusowi jak jego tatuś.

I wiecie co jest w tym wszystkim najgorsze?
Że nie możemy nic na to poradzić. Taki los czeka mnie i miliony innych osób na świecie.

#depresja #zwiazki #tfwnogf #przegryw #stulejacontent #oswiadczenie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: kwasnydeszcz

[R.....x]

@FuckoTheClown: Ataku personalnego ciąg dalszy xD

[F.....n]

@virtuti_stulejari: Nigdy nie wiesz kiedy ciebie dopadnie deprecha, cwaniaku za dyche. A dopadala wiekszych kozaczkow ;)

[Sajner]

Klasyka gatunku. Jak sie różowa żali, że depresja i ciężko w życiu, to zaraz wszyscy pocieszą, poradzą i poklepią po plecach. Jak się żali niebieski, to hurr durr zdychaj p-------u, genetyczny przegrywie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[F.....n]

@Sajner: bo mysla ze zalicza po czyms takim XD #bekazbialychrycerzy

[F.....n]

@virtuti_stulejari: Nie depreche odreagowujesz tylko chłopięcy okres ;)

[m.....a]

iedy ich prześladowcy z gimbazy i licbazy bolcowali dziewczyny na pierwszych imprezach, oni siedzieli w domu bo nie mieli kolegów, byli nudni, albo po prostu dali się gnębić jak to w gimbazie. Odsunięci od ludzi sami zaczęli odsuwać się co raz bardziej i chować przed innymi z obawy przed wyśmianiem i odrzuceniem.

@AnonimoweMirkoWyznania: Idź poszukaj specjalisty, bo to są twoje projekcje i nie piszę ze złośliwości, tylko serio poszukaj kogoś

[m.....a]

@virtuti_stulejari: a bycie prawiczkiem to coś nie w porządku? Tak często rzucacie tą statystyką na temat samobójstw mężczyzn w Polsce, a sami lubicie się naśmiewać z innych mężczyzn - nawet jak obiektywnie nie ma to żadnego sensu. Bycie prawiczkiem nie jest niczym specjalnym - każdy facet jest/był. To kiedy ktoś spotka drugą połówkę, czy przeżyje pierwszy raz to kwestia przypadku - nie ma ustalonej przez urzędy daty " do 20tki

[D.....l]

@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli jest się innym to należy iść także inną drogą, a nie porównywać się do tych, którzy mają inną genetykę. Jakimiś śmiesznymi oprawcami z podstawówki i gimbazy nie ma co się przejmować, można się odgrywać już w życiu dorosłym, a nie jest im do śmiechu jak 10 lat po fakcie nieznany sprawca w--------a im kamieniami szyby, niszczy samochód i wygraża anonimowo rodzinie ( ͡° ͜ʖ ͡°

[arkan997]

@AnonimoweMirkoWyznania:

Ja jedyne czego żałuję z czasów młodości (chodź sam mam 20 lat) to to, że uczyłem się rzekłbym średnio - bo nie chciało mi się podnieść swojego poziomu - i czytałem za mało książek. Ba! Na dobrą sprawę, czytać zacząłem dopiero pod koniec podstawówki, bo te cholerne lektury tak mi obrzydziły książki, że unikałem ich jak ognia. Teraz co miesiąc chodzę do bibliotek i wypożyczam po 5 książek z

[m.....a]

@virtuti_stulejari: no bo zazwyczaj są to osoby wymagające pomocy lekarskiej, ale w Polsce chodzisz do psychologa, psychiatry = jesteś świrem. Nikomu absolutnie nie można powiedzieć, że się z takiej pomocy korzysta, a jak jesteś facetem to już kompletnie nie - rodzina by cię zjadła, przyjaciele odrzucili (jeśli jakichś masz) itd.

[RuskaKarafka]

Z moich znajomych to praktycznie nikt nic ani nie poruchał, ani nawet nie potrzymał za rękę przed 18 xD

@maginalia: To jest powód do dumy?

[s.....l]

@AnonimoweMirkoWyznania: to nie smutne tylko zenujace

[a.....1]

@AnonimoweMirkoWyznania: To nie jest tak, że ktoś jest przegrywem, bo koledzy w gimnazjum się z niego śmiali. To koledzy z gimnazjum śmiali się z niego, bo już wtedy był przegrywem.

[s.....l]

@maginalia: wielu moich znajomych bywa u psychologa, nie wiem czemu malbym ich za swirow uwazac? Wyjasnisz?