Wpis z mikrobloga

W Polsce to powinno się nazywać Black Frajer a nie friday. Przeceny rzędu -20% od cen podwyższonych xD Szkoda strzepić ryja.

#blackfriday
  • 90
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kicjow: Żeby 20% było, to bym się cieszył. Średnio po parę %, rekordziści pod pewnym tagiem tutaj na mirko się reklamują aktywnie. Na stronie banner na pół ekranu BLACK WEEK, zniżki rzędu 2-3%. Pierwsze śmiechłem, później posmutniałem, na koniec się #!$%@?łem.
  • Odpowiedz
  • 1133
@kicjow fajnie że polskie sklepy zapożyczyły ten zwyczaj z Zachodu, fajnie że zapożyczyły wszystko oprócz wysokości rabatów ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@kicjow: ja jakoś kupuje chociażby w Zalando i dało się wyrwać kurtkę z przeceny z 800 zł z kuponem -20%, która zbijali cenę na 360 zł. Do tego sporo rzeczy na Allegro, internecie i jestem do przodu na kilka stówek, nie narzekam
  • Odpowiedz
  • 5
@kicjow czy ja wiem, od półtora miesiąca się szykuje do kupna xboxa one s, cena za 500GB+3gry 1399 cały czas, teraz na black friday 1099. Jutro jadę kupić z rana, jak dla mnie spoko promocja
  • Odpowiedz
  • 14
@kicjow kiedyś pracowałam w sklepie w jednej z galerii handlowych, i u nas black friday nie było, żadnych info też o tym nie było, przecież nie ma obowiązku aby tego dnia przeceny robić. Nawet nie wiesz ile osób przychodziło i się oburzało, że jak tak można, bo wszędzie jest to i u nas powinien być! Wielu z nich chciało wymusić zniżki :/ ot dygresja jak to czasem wyglada w Polsce..
  • Odpowiedz
@kicjow: idź Pan w #!$%@? z tym black friday. Polskie sklepy jebną reklamy wszędzie gdzie się da typu "BLACK FRIDAY?? LOL TO DLA FRAJERÓW, U NAS BLACK #!$%@? MIESIĄC MACIE PROMOCJE" i walną -10%. A to właśnie chodzi o to, żeby to było jednodniowe, bardzo okazjonalne, ale z #!$%@?ęciem, typu -75%. Jak dla mnie to tego "święta" mogłoby nie być, mamy trochę inną kulturę (zakupową również) niż w USA, ale
  • Odpowiedz