Wpis z mikrobloga

Najlepiej nic nie pisać i mieć te durne baby w piździe. Napiszesz hej - zlewka, napiszesz coś dłuższego - zlewka, wymyśl coś - pachnie desperacją. Ci wszyscy poeci i artyści piszący o miłości - to dopiero musieli być desperaci i przegrywy zwłaszcza ci z romantyzmu.


@mtvsh: Really? I jedyne wnioski, do jakich doszedłeś to te, że "najlepiej niz nie pisać"? XD Po prostu kuhwa być sobą i za dużo nad tym