Wpis z mikrobloga

@painstream: Ogólnie próba zapoznania się z kobietą i próba podrywu na "teksty" - jest słaba.

Nic tym nie uzyskasz, jak odpowie to już drugiego mieć nie będziesz. Trzeba się zwyczajnie zapoznać, a nie próbować imponować na siłę, lub próbować jakichś tekścików, żeby zainteresować.

Gdybym był kobietą to pomyślałbym o osobie to piszącej, że musi być nieźle zdesperowana. Bo niby wszystko okej, konwencja ciekawa, ale ty tak rozmowę zacząłeś, a nie zarzuciłeś
  • Odpowiedz
@painstream: Wydaje mi się, że pisanie takich rzeczy ma sens, jeśli piszesz do mądrej laski, która lubi naukę i podejmie wątek. Ale sraczkowanie się tak dla jakiejś przeciętniary od "ok :)) co tam?;p" nie ma sensu. Kwestia dobrego wyboru.
  • Odpowiedz
@painstream: Jeżeli naprawdę spodobała Ci się aż tak, że byłbyś kiedyś gotów się z nią ożenić, to tak, robisz to dobrze :P Ale jeśli chcesz tylko zaliczyć, to... daj spokój, miej serce i nie rób dziewczynie nadziei na zamążpójście :D
  • Odpowiedz