Wpis z mikrobloga

@CygaroZwasem: To gratulacje. Sam miałem podobny epizod, ale na znacznie mniejszą kwotę. W wakacje kupowałem klucze za 200zł na Allegro. Juz na drugi dzień wiedziałem, że mnie oszukali. Typek przez miesiąc opowiadał jakies historyjki. Wymyślił sobie ,że wina botów, potem wakacje, brak telefonu itepe. Od razu zgłosiłem spór, potem policja jak było to już możliwe (były wakacje, więc mogłem sobie pozwolić na łażenie do komisariatu). Ostatecznie po kontakcie policji, gimbus się