Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Będę miał niedługo okazję do przejścia na działalność gospodarczą w związku ze sporą podwyżką do ok. 12k brutto (tak, programowanie). Sprawdziłem, o ile mniej zapłacę samej składki zdrowia.

Nigdy bym nie zgadł - 7700zł rocznie mniej, niż na umowie o pracę!

946zł miesięcznie (średnio) vs 297zł miesięcznie, sami sprawdźcie.

Ile to jest nieprzeprowadzonych badań na bezczynnie stojącym sprzęcie, ilu pacjentów, nie mogących się doczekać na wizytę? Pewnie z 2-3 poważniejsze badania miesięcznie co najmniej.

Według statystyk, samozatrudnionych jest co najmniej 1mln (nie licząc rolników!), więc NFZ traci przez to co najmniej 8mld zł rocznie, chociaż spodziewam się, że więcej, bo nie sądze, by niecałe 10k miesięcznie na rękę to była średnia przy tej formie zatrudnienia. To jest 10% budżetu NFZ!!! Przecież ten przepis zupełnie dosłownie zabija ludzi i podejrzewam, że chodzi raczej o tysiące, nie o setki żyć rocznie.

Czy udział w tej morderczej machinie jest etyczny tylko dlatego, że to jest legalne? Przecież historia zna mnóstwo zbrodni dozwolonych przez prawo... Nie wiem jeszcze, co robić, chyba zrezygnuję z bycia trybikiem w tej machinie... Czy ktoś wie, czy można dobrowolnie wpłacać większe składki na NFZ, niż te 297zł?

Samozatrudnieni, nie macie problemu ze świadomością, że ludzie tracą zdrowie i życie dla waszego nieuzasadnionego niczym przywileju? No chyba, że ktoś jest mi to w stanie uzasadnić, ale ja nie widzę nic na poparcie tej horrendalnej zniżki. Tylko nie wyskakujcie z chorobowym, urlopem, odpowiedzialnością i emeryturą - to nie są świadczenia z NFZ i za to samozatrudnieni mają uzasadnioną zniżkę w PIT i w składkach do ZUS (dlatego pytam o dobrowolną wyższą wpłatę do NFZ). Składka do NFZ nie ma żadnego uzasadnienia, przecież w kolejce do lekarza, albo do chemioterapii będę w tym samym miejscu, niezależnie od tego, czy zapłacę 946zł, czy 297zł. Prywatne ubezpieczenie zdrowotne też nie ma znaczenia - będę miał Medicover i na umowie o pracę, i na działalności. I w obu przypadkach Medicover nie wyleczy mnie z nowotworu, czy ciężkiego zawału, tylko zawiozą mnie do najbliższego szpitala NFZ.

Co za chore prawo!

♯programista15k #samozatrudnienie ♯ekonomia #podatki #zdrowie #nfz ♯socdem ♯4konserwy ♯neuropa

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Będę miał niedługo okazję do przejś...

źródło: comment_y0FrajjvGdXXaKrvqk58F5Mni8FT5hEI.jpg

Pobierz
  • 15
@bartez_94: Potem jakbyś zachorował na jakąś super rzadką chorobę i jeden lek by kosztował kilkanaście k. to byś się zesrał nie płacąc nawet tych 300zł. Wszyscy są cwani prywatnie dopóki nie trzeba przeprowadzić operacji za kilkadziesiąt k. albo leczenia za kilkaset.
OP: @komuher @benzdriver @bartez_94 niby dlaczego to miałby być bait? pokażcie mi merytorycznie, gdzie nie mam racji

najchętniej to bym nawet tych 300 zł nie płacił bo i tak zawsze na każdą pierdołę prywatnie

@bartez_94 nikt nigdy z Twojej rodziny nie był leczony publicznie? Myślisz, że jesteś niezniszczalny i nigdy nie będziesz miał poważnej choroby, np. nowotworu?

Rozumiem, ze za te "zaoszczędzone" pieniądze kupisz dla szpitala sprzęt czy dasz na jakąś
@AnonimoweMirkoWyznania: no idą publicznie dowiadują się, że muszą czekać w #!$%@? czasu i prędzej umrą, a potem co chwila za każdą wizytę i zabiegi prywatnie.
tak więc przez całe życie odkładają te pieniądze na złodziejskie państwo, a sami potem nic z tego nie mogą otrzymać i drugi raz płacą, przykre ale prawdziwe
@AnonimoweMirkoWyznania: Polecam ci założyć firmę w innej branży niż usługi it i zacząć płacić pełne składki jakich byś oczekiwał i zobaczymy jak długo popracujesz. Większe składki zabiły by małe firmy.
Z resztą spróbuj umówić się na wizytę/badanie z NFZ. Założę się, że prędzej skorzystasz z prywatnych usług niż będziesz czekał rok na badanie. Kasę na NFZ duża część osób płaci lecz nie korzysta z ich usług.
ale to nie ma żadnego znaczenia dla budżetu NFZ, bo tam trafiają pieniądze ze składek.


@AnonimoweMirkoWyznania: To jak sobie państwo coś księguje to nie powinno być naszą sprawą. I tak nfz jest potem dotowany z podatków: http://www.parlamentarny.pl/spoleczenstwo/budzet-nfz-dotacje-rzad-dolozy-2-1-mld-zl,25104.html My płacimy "na rząd i utrzymanie panstwa" a jak oni to sobie podzielą to już bez różnicy. Liczy się fakt, że realnie takie grosze płacimy ogólnie, a nie tylko na DG. Zróbmy stawkę jak
OP: >idą publicznie dowiadują się, że muszą czekać w #!$%@? czasu i prędzej umrą

Z resztą spróbuj umówić się na wizytę/badanie z NFZ. Założę się, że prędzej skorzystasz z prywatnych usług niż będziesz czekał rok na badanie


@bonio4: @bartez_94: Ale przecież PRZYCZYNĄ tej sytuacji jest niedofinansowanie NFZ, które wynika w dużej części właśnie z tego, że ludzie, których na to stać (np. programiści 12k) nie dokładają do systemu swojej