Wpis z mikrobloga

@niemowmojejmamie: Gdyby była normalna to by nie była samotną normalną. Niewiele jest przypadków, gdzie mężczyzna umiera. W większości się sypie. A sypie się bo:
-Kobieta jest beznadziejna
-Mężczyzna jest beznadziejni
-Oboje są beznadziejni
W drugim przypadku gdzie kobieta nie jest winna rozpadu związku jest winna wyboru mężczyzny - zazwyczaj widać po kilku miesiącach znajomości objawy, że nie jest materiałem na męża.