Wpis z mikrobloga

Od około roku myślę o #emigracja po skończeniu studiów. Studiuję #mechanika na polibudzie. Uczę się również programować, udzielam się w kole naukowym na uczelni. Zastanawiam się gdzie najlepiej wyjechać po studiach. Na chwilę obecną wydaje mi się, że najlepszym wyjściem jest #uk lub #niemcy . Po angielsku umiem się dogadać, ale wiadomo cały czas się uczę. Niemiecki tylko podstawy, więc trzeba by było się ewentualnie wziąć do nauki. Nie wiem, czy nie powinienem również popracować chwilę w Polsce, żeby zdobyć jakieś doświadczenie przed wyjazdem. Z drugiej strony mogę się przenieść na studia zaoczne i szukać jakiejś pracy wcześniej. Prosiłbym was mireczki o jakieś porady, szczególnie inżynierów pracujących za granicą.
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@FAQGAG: zainteresuj sie praktykami przez IAESTE albo AIESEC, dobra pomoc na start, dostep do bazy danych z ofertami pracy, latwiej zaczac - dwa razy wyjezdzalem w ten sposob
  • Odpowiedz
Co do zarobków na póżniejszym etapie to jest to kwota ok. 40k f brutto. Na ręke zbyt dużo nie zostaje


@Xaarkes2: co Ty kolege w blad wprowadzasz... 40k funtow to jest 2,5k na reke /msc, a to sa naprawde dobre pieniadze.
  • Odpowiedz
  • 0
@FAQGAG szukaj mgr na polskiej uczelni, ktora ma podwojne dyplomy. Bez problemu znajdziesz cos z DE, duzo uczelni ma z nimi podpisane umowy.
  • Odpowiedz