Wpis z mikrobloga

@Puddings: Podobnie zmielona jest większość tabak Poschla. Paul Gotard też ma podobne zmielenie, choć aromatami różnią się znacznie. WoSy są strasznie suche i drobne, co nie koniecznie jest wygodne do zażywania. Bernardy mają najczęściej grube, wilgotne Schmalzlery, więc też nie to (choć ich halb-schmalzler Amostrinha ma ciekawe zmielenie i jest w topie moich ulubionych tabak)... Jeśli miałbym coś polecać, to Lowen Prise od Poschla albo Amostrinha od Bernarda