Wpis z mikrobloga

Wiele rozwiązań jest rozważanych, zaczynając od orbitujących wokół Marsa luster, przez detonację bomb termojądrowych na biegunach planety, aż po zakrzywienie trajektorii komety i doprowadzenie do kolizji.


A to nie jest czasem tak, że samo uderzenie komety wyłączyłoby planetę z użytku na kilka ładnych lat? Pył w atmosferze itd.
  • Odpowiedz