[hubi-hubi]

Siema piwne świry. Mam mały problem. Tydzień temu (niedziela) warzyłem mojego pierwszego milk stouta. Blg przed zadaniem drozdzy wynosiło 15. Dzisiaj, tj. 6 dni po zdaniu blg wynosi 8. Nie omieszkałem spróbować troche. W smaku lekko kwaśne, delikatnie slodkie. Nie jest to smak, jaki kojarzy mi sie ze stoutem. Ponizej zamieszam link do przepisu. Miraski, czy ja zrobiłem coś źle? Temp ferm 18/19 stopni otoczenia. Fermentacja ładnie szła przez jakies 2 dni, pozniej ucichła. Dajta znać czy czegoś nie #!$%@?łem. Dzięki! #piwowarstwo

https://brewness.com/pl/recipe/milk-stout-68/view

[N.....d]

@hubi-hubi: Chłopie! Dej mu trochę czasu - w trakcie fermentacji nie będzie smakowało. Nie napisałeś nic o laktozie, której dodałeś aż 0,5kg a ta podnosi ekstrakt (ale drożdże jej nie jedzą i zostaje w piwie podbijając końcowe blg). Zostaw to jeszcze na min. tydzień.
BTW widzę dużo karmelowych i palonych - odważnie. Napisz co ci z tego wyszło.

[hubi-hubi]

@Nemrod laktoza jest w przepisie. Odfermentuje mi ładnie do 2-3 blg z ta laktoza? Czy zostanie taki poziom? Palone dałem na ostatnie 10 min warzenia.

[N.....d]

@hubi-hubi: Nie. Nie liczyłem dokładnie, ale z samej laktozy możesz mieć ok. 2 blg. Zacierałeś też trochę czasu na słodko, więc licz raczej na 4-6 końcowego.

[hubi-hubi]

@Nemrod a co z ilością surowca do refermentacji?

[N.....d]

@hubi-hubi: A co ma być? Po fermentacji potrzebny ci będzie kalkulator, ilość i temperatura piwa oraz cukier.

[hubi-hubi]

@Nemrod czyli jeżeli wyjdzie 6 blg to podstawic ta wartość do kalkulatora? Skoro laktoza nie będzie przejedzona przez drożdze? Według twojego założenia dodam mniej cukru i piwo będzie nienagazowane

[N.....d]

@hubi-hubi: Nie, to nie ma nic wspólnego. W kalkulatorach nie pytają o blg. Jest ilość piwa, temperatura oraz jaki poziom nagazowania chcemy dostać. Laktoza nie ma tu nic do rzeczy.

[hubi-hubi]

@Nemrod dzięki wielkie miły panie. Za tydzień przeleje na cicha na parę dni. Jest sens jeżeli nie będę dochmielac?

[N.....d]

@hubi-hubi: Różnie mówią. Ja przelewam na cichą zawsze kiedy chmielę na zimno, albo mocne piwa. Takich lekkich stoutów (bez laktozy to jest jakaś 13) zwykle nie.

[TOP___BK]

@hubi-hubi nie przelewaj na cicha, to niepotrzebna bzdura.

[hubi-hubi]

chmielisz tez w jednym fermentorze? a co do filtracji osadów chmielowych i drozdzowych. Na koniec wężyka przyczepiam woreczek muslinowy gumką recepturką, przez co przepuszczam piwo. Jaki macie sposob? Ostatnio byłem za chytry i troche chmielin mi sie dostało, przez co czasami jest gashing.

[andriyj]

@hubi-hubi: Też miałem problem z Milk Stoutem, z 15 BLG odfermentował mi do 9 BLG po kilku dniach i stanął na długi czas; pomogło przeniesienie do cieplejszego pomieszczenia(zmiana ledwo o dwa stopnie z 19 na 21) + wstrząśnięcie fermentorem. Fermentacja ruszyła, dość powoli, ostatecznie odfermentował mi do 8 stopni BLG.

Zabutelkowałem przy tym stanie dając 6g/l, minął już miesiąc od butelkowania, granatów nie miałem mimo, że butelki cienkie bezzwrotne. W międzyczasie

[hubi-hubi]

Spokojnie wylezakuje jeszcze tydzien w tym samym fermentorze, po prostu nie bede zlewal na cichą. Pojutrze sprawdze blg czy coś ruszyło. Aktualne stoi na 8 blg wiec chyba tragedii nie ma, zobaczymy ;) Macie jakis pomysł na sobotnie warzenie? Nie ukrywam, że lubie piwa solidnie nachmielone amerykanskimi odmianami chmielu, może jakaś ciekawa APA? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[RomeYY]

to niepotrzebna bzdura.

+: kontra

@TOP___BK: bzdura, gęstwę może chce zebrać

[KHOT]

@hubi-hubi: daj sobie spokój z mierzeniem czegokolwiek jeszcze co najmniej przez tydzień, najlepiej nie otwieraj wiadra i nie zaglądaj, bo infekcję ryzykujesz. Pamiętaj też, że samo zjedzenie cukru to nie koniec roboty dla drożdży. Jak skończy im się łatwe jedzenie to jeszcze muszą posprzątać po sobie to, czego naprodukowały na samym początku fermentacji burzliwej. Daj piwu co najmniej dwa tygodnie spokoju bez zaglądania (ewentualnie przeźroczysty fermentor kup), a piwo wyjdzie dobre.