Wpis z mikrobloga

@Ruckus22: Ja bym powiedział że to już dosyć długo. Ja nie mam demona prędkości i mi leci odrobinę ponad 1h. Dużo daje np. funkcja drukowania infilla co drugą warstwę albo w ogóle różne rodzaje innfilla jak i jego %.
  • Odpowiedz
@Ruckus22: Jak na domową budżetową drukarkę to myślę że tak. Zresztą 1,5h też wcale nie jest złym wynikiem bo jeszcze dużo zależy ile robiłeś obrysów i warstw na spodzie i wierzchu.
  • Odpowiedz
@Ruckus22: Nie ma czegoś takiego jak dobry czas. Zależy jak drukujesz. Czasem drukuje sie prototypy wręcz puste w środku, czasem obiekt musi być pancerny z prawie pełnym wypełnieniem, czasem małe obiekty drukuje się małą dyszą z minimalną prędkością, a czasem coś musi tylko "być" i wale prędkość trzy razy szybszą bo mi nie zależy na jakości..
  • Odpowiedz
@Ruckus22: @Morit ma rację lepiej powiedz na jakich prędkościach drukujesz obrys/pozostałe/travel bo reszta zależy od ustawień druku. Ja tylko powiem że jak chcesz przyspieszyć to najczęściej najwięcej idzie zyskać nie tracąc na jakości kombinując z infillem.
  • Odpowiedz
@Ruckus22: To całkiem niezłe prędkości masz, jeżeli jakość druku jest z nimi ok to ja bym nie kombinował więcej - ja zwykle drukuję wolniej, aby mieć spokojne sumienie, że druk wyjdzie w dobrej jakości i abym mógł drukarkę zostawić samą na czas druku.

  • Odpowiedz
@Ruckus22 to jaka masz ustawiona prędkość a z jaką faktycznie drukuje to dwie różne rzeczy są. Przy małych modelach jak benchy jerk i przyspieszenia maja dużo większy wpływ niż sama prędkość.
  • Odpowiedz