Wpis z mikrobloga

@Strahl: Już chyba wiem o co chodzi - o ustawę o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego pracowników wykonujących zawody medyczne zatrudnionych w podmiotach leczniczych. Zakłada ona podwyżkę o minimum 10% od lipca. Ale najlepsze jest to że zakłada dodatkowe koszty na staże i specjalizacje w 2017 - 0zł. Co jest zabawne.
Ale mają racje. Chyba na prawie się nie znam. Bo ten projekt który linkowałem ma dostosować rozporządzenie o stażu do
@Zsim pamiętam, że jakoś się to śmiesznie liczyło, wychodziły strasznie niskie kwoty i mieli ponoć czas do końca października żeby to wprowadzić i wyrównać, jakoś niesamowicie się w to nie wglebialem bo już mnie to niewiele interesuje (pożegnałem polska medycynę). W każdym razie trochę wstyd upominać się stażysty o 15zl brutto które i tak będą musieli mu w końcu wypłacić, kiedy Pan Karczewski czy inny Kowalski przyznaje sobie 30k zł premii i
@Strahl: Dla stażystów jest 2100 od lipca 2017 , 2249 od stycznia 2018 i 2369 od stycznia 2019. Niby nie wiele ale zawsze więcej w kieszeni. A że żenujące jest to, że dostali a mają oddawać jak tak za chwilę dostaną wyrównanie, to się zgadzam.
@Strahl: Kupę kasy rezydenci dostali. A ja w te swoje podwyżki dla stażystów uwierzę jak podpis zobaczę pod rozporządzeniem. Bo kwotę to łatwo zmienić. A ta podwyżka o 65zł netto miesięcznie od lipca i kolejne 104zł netto od stycznia to może być mniejsza.
@sildenafil: Bo farmaceuci nie maja stazu. Farmaceuci maja polroczna praktyke. Farmaceuci "na stazu" nie maja odpowiedzialnosci, nie maja prawa do wykonywania zawodu, to nie maja placone. Farmaceuta nie jest zatrudniany, jest przjmowany na nauke zawodu. Farmaceucie godziny stazu liczy sie godzinami lekcyjnymi (900*45 minut). No i ostatnia cecha praktyki: odbywana jest przed uzyskaniem dyplomu (farmaceuta), a staz po uzyskaniu dyplomu (lekarz).

Przepraszam za brak polskich znakow ale tylko angielska klawiature mam