Wpis z mikrobloga

@niepoprawny_pesymista: Mam założoną 1,4 na tył. Na drodze bardzo fajnie się toczy. Po dobrze utwardzonych szutrach też może być. Niestety przy już jakimś żwirze, niektórych terenowych podjazdach, potrafi tracić przyczepność i nawet trochę w miejscu się zakręcić. Ogólnie jeżeli większość to asfalt to mogę śmiało polecić, chociaż sam nie wiem czy nie wrócić na ciut szerszą oponę. Moim zdaniem warta swojej ceny.
  • Odpowiedz
@AlcoMatt: 1,4 cala to powinno być około 3,5 cm... A jak wygląda rzeczywista szerokość opony?

A jak wygląda jazda po piachu? Wiadomo, że cudów nie ma, ale poddaje się już na sam widok piasku czy można próbować coś walczyć?

Większość (ok. 95%) to zdecydowanie asfalt. Ale rozważam zmianę opon pod kątem jesień, zima, wczesna wiosna i trochę zmianę proporcji - czyli może nieco więcej po szutrze i lesie. Obecnie mam jakieś
  • Odpowiedz
@niepoprawny_pesymista: Teraz nie mam jak zmierzyć, ale moim zdaniem wydaje się być ona węższa niż 3,5cm. Znaczy da radę po jakimś mało wymagającym piasku jeździć (nie raz jeździłem), kwestia tego, że wyraźnie czuć jak rzuca tyłem (na przodzie mam inną szerszą oponę, taki mój wybryk). Nawet jeździłem po lesie gdzie sporo piasku, wymaga to co prawda więcej wysiłku, ale się da.
  • Odpowiedz
@niepoprawny_pesymista: Nie miałem, ale przez chwilę rozważałem. Nie kupiłem, bo to generalnie "stara" konstrukcja – taki traktor na asfalt. Nie widzę dla nich właściwie żadnego zastosowania poza asfaltem, a na asfalt są lepsze modele.
Natomiast szukania uniwersalnych opon możesz sobie darować. Nie istnieją. Coś za coś. Albo przyczepność w lesie na zjeździe, albo niskie opory toczenia na asfalcie. Jakieś semi slicki nie sprawdzą się ani w lesie, ani na asfalcie. Chociaż
  • Odpowiedz