Trzech kolegów długo zbierało kasę na wyjazd do Kenii. Jedli suchy chleb, popijali wodą - w końcu uzbierali i wyjechali. Pierwszego wieczoru jeden z nich mówi: - Może napijemy się wódeczki? Drugi: - No raczej! Trzeci się wkurzył: - To ja pół życia prawie nic nie jem, nie piję, oszczędzam, żebyśmy wyjechali! Zbieram na to, żebym mógł sobie pozwolić na zwiedzanie, na wycieczki... A wy wydajecie na wódkę? P------ę! - i obrażony poszedł spać.
Dwóch kumpli poszło, kupiło 2 flaszki... Opili się zdrowo i wrócili na nocleg.
Rano wstają, patrzą, a obrażalskiego nie ma. Wychodzą przed kwaterę... a tam leży krokodyl - wielki, tłusty krokodyl z otwartą paszczą! A z tej paszczy wystaje głowa tego trzeciego... Stoją tacy jeszcze pozamiatani i jeden mówi: - Patrz c---a - na wódke k---a sępił, a śpiworek to od Lacoste.
@taju: nie dość, że kawał, nie dość że z lat '90 (a może wcześniej?), nie dość że nieśmieszny, to jeszcze błąd, bo wszystkie drapieżne zwierzaki zaczynają jeść od głowy.
@Newosxso: jestes zielonko, a zielonek nikt o zdanie nie pyta. ale bede wyjatkowo mily i wytlumacze ci, ze tag suchar wlasnie zobowiazuje i "niesmieszne" to komplement. a tak poza tym -
@zolwixx: kwestia priorytetów ( ͡°͜ʖ͡°) coś mi nie pasowało po prostu w tym co napisałeś i po kilkusekundowym profesjonalnym researchu internetu stwierdzam, że to nieprawda :D
@dreszczykemocji: albowiem posłużyłem się ogólnikiem. tak, jest to nieprawda. ale w przypadku drapieżników połykających swoje ofiary (rekin, krokodyl, wąż) taka jest kolej rzeczy. tu lew zaczął od brzucha, bo jest on miękki.
#wypiek #wykop @bakehaus wypieku mobilnego już nie ma. Miał piękny pogrzeb ( ͡°ʖ̯͡°) chłopaki piszą, że na Google play juz nie Ma. Na iOS jeszcze idzie pobrać. Ale bez odpalania filmików z yt nie da się tego używać
- Może napijemy się wódeczki?
Drugi:
- No raczej!
Trzeci się wkurzył:
- To ja pół życia prawie nic nie jem, nie piję, oszczędzam, żebyśmy wyjechali! Zbieram na to, żebym mógł sobie pozwolić na zwiedzanie, na wycieczki... A wy wydajecie na wódkę? P------ę! - i obrażony poszedł spać.
Dwóch kumpli poszło, kupiło 2 flaszki... Opili się zdrowo i wrócili na nocleg.
Rano wstają, patrzą, a obrażalskiego nie ma. Wychodzą przed kwaterę... a tam leży krokodyl - wielki, tłusty krokodyl z otwartą paszczą! A z tej paszczy wystaje głowa tego trzeciego... Stoją tacy jeszcze pozamiatani i jeden mówi:
- Patrz c---a - na wódke k---a sępił, a śpiworek to od Lacoste.
#suchar
Komentarz usunięty przez moderatora
ale bede wyjatkowo mily i wytlumacze ci, ze tag suchar wlasnie zobowiazuje i "niesmieszne" to komplement.
a tak poza tym -
Ale tag też trochę #pdk