Wpis z mikrobloga

Od znajomego lekarza, reakcja na artykul o tych dobrze platnych dyzurach 100 zl /godz

Dyrektor zapomniał dodać, że lekarze rezydenci mają 6-7 dyżurów (do których często są przymuszani) w swoim oddziale (najczesciej są to dyżury z umowy zlecenie, co jest nie do konca zgodne z prawem) a cena za taki dyżur to 300-400 zł, choc w niektorych szpitalach zdarza sie, że za takie dyzury lekarze mają wyplacane 1 zl!!!!!!

Dyżury na SORZE(ew ostra IP oddz. wewnetrznego/chirurgiczna), bo o takich mowa, są lepiej płatne, ale...

Po pierwsze, żeby pracować w SOR trzeba mieć przepracowane 3000 h w IP lub pogotwiu (co daje 2 dyzury/msc przez 6 lat), więc nie można tam trafić ot tak sobie.

Po drugie nie wyjaśniono skąd różnica miedzy 60 a 100 zlotych (co daje prawie dwukrotna różnice), ale redaktor dla podkreślenia i wyolbrzymienia pazerności lekarzy i podsycania nienawiści społeczeństwa, policzył sobie wyższą stawke. Wyższa stawka jest najcześciej proponowana na zasadzie "weź jutrzejszy dyżur" bo nikt go nie wziął. Najczesciej sa to propozycje dla ludzi spoza szpitala(umowa zlecenie/kontrakt), którzy maja przyjechać na jeden dyżur nie znając specyfiki i logistyki oddzialu (co wlaściwie jest medycznym samobójstwem).

Po trzecie lekarze nie chcą mieć więcej niż wspomniane 6-7 dyżurów(300 h/msc). Chcemy widzieć swoje rodziny. Moja córka urodziła się 900 dni temu, a ja w tym czasie mialem 200 dyżurów!!! Czyli 200 dni poza domem!!! Nie widzialem swojej córki przez 1/4 jej życia!!! Oczywiście miałem możliwość ją zobaczyć w te dni zaległego urlopu do którego nie moge sie dopchać(ironia)! Pomijając fakt, że po 24 h dyżurze, w trakcie którego wykoujemy zabiegi, reanimacje oraz obslugujemy pacjentow w IP nie wiem jak sie nazywam. Jak udaję sie położyć w nocy na 3-5 h to dyżur jest bardzo dobry. Nie wspominając o stresie, że zaraz ktoś zadzwoni, bo pogorszył się stan pacjenta, którego właśnie przyjąłeś. Na SORZE najcześciej sie nie śpi wogóle...

Najczęściej nie schodzimy po dyżurze. Wykonujemy zabiegi po dyżurach. Pracujemy ponad 300 h/msc.

NASZYM GŁÓWNYM POSTULATEM NIE JEST WYOLBRZYMIANA PRZEZ TVP ŻĄDZA PIENIĘDZY. ALE POPRAWA WARUNKÓW W OCHRONIE ZDROWIA W POLSCE. ROBIMY TO GŁÓWNIE DLA WAS POLSKICH PACJENTÓW. CZEGO NIESTETY WIELU Z WAS NIE DOSTRZEGA!!!


  • 19
Chcemy widzieć swoje rodziny. Moja córka urodziła się 900 dni temu, a ja w tym czasie mialem 200 dyżurów!!! Czyli 200 dni poza domem!!! Nie widzialem swojej córki przez 1/4 jej życia!!!


@Haqim: No tak bo przecież inni ludzie nie pracują i widzą swoje dzieci 24h na dobę.
Co za kretyn.
@Haqim: I po tym 24h dyżurze idzie znowu do pracy na 8-12h jak każdy normalny człowiek, czy jednak ma jakieś wolne?
Po co bronisz tego oczywistego debilizmu?
@Haqim: to trzeba serio być nieźle głupim, bo juz inaczej nie można tego nazwać, żeby nie widzieć co się w służbie zdrowia dzieje. I, że w zasadzie reforma powinna być flagowym (i nawet #!$%@? mogłaby być jedynym) projektem partii która chciałaby przejąć władzę. I powinna być. I taka partia powinna wygrać.

Mamy #!$%@?ą służbę, systemowo, nie przez konkretne, źle zachowujące się jednostki. Trzeba to utrzymywać przy życiu (czyli zatrzymać lekarzy na
Pisal przeciez, po duzurze czesto znow do pracy, na normalna zmiane. Urlopu nie ma jak wziac. Sa lekarze ktorzy po 2-3 dobry za spedzaja w szpitalu.


@Haqim: Ale nie pisz takich bajeczek, bo się przecież ośmieszasz.
To że kiedyś gdzieś się coś wydarzyło, nie znaczy że to jest norma i wynika z przepisów.

Sam go ośmieszasz przedstawiając go jako jakiegoś niewolnika, który pracuje 72h bez przerwy.
@amd07 co chciałeś, żebym ci napisał? Że tylko debil zabiera głos w dyskusji, gdy nie ma o jej temacie pojęcia? Gdyby przeczytał chociaż cały wpis i gdyby zrobił to ze zrozumieniem to powstrzymywałoby go to przed wydawaniem na świat takich piardów mózgu.

Zamiast tego rzucasz przezwiskami. Sam sobie odpowiedz na pytanie co jest prymitywne. Czytać nie umiesz, a krzyczysz, że lekarz to kretyn.
@su1ik jakaś lekarka się wypowiadała gdzieś na fb że koleś tnąc koszty obstawiał dyżur dwoma rezydentami mając przemiał 180 pacjentów na dobę. Ktoś się połasił, ciąga się teraz po sądach i nikt inny już nie chce tam pracować, bo na optoucie pchać się w takie gówno to trzeba nie mieć instynktu samozachowawczego. Podwyższył stawkę do 100zł i ludzie nadal wolą inne okoliczne SORy gdzie płacą połowę tego, raczej nie świadczy to zbyt
@su1ik w wielu powiatach nie ma radiologa na dyżurze. U mnie radiolog był tydzień w miesiącu, w pozostałe dni przyjeżdżała radiolożka opisywać rtg piątaka netto od sztuki I robiła usg w poniedziałki i czwartki od 10 do 14. RTG klatki na cito z oiomu opisywane 4 dni później. Jak pacjent nie miał szczęścia to jechał 45km do innego szpitala żeby mu tam usg brzucha zrobili. Tak się żyło na tamtej wsi. Z
@su1ik Jak robiłem tam staż i szukałem roboty w Niemczech to się dziwili, że taki ogarnięty jestem z TK I rtg a kompletnie nie umiem MRI. Nie przebijało im się przez granicę pojmowania, że w 80 tysiecznym mieście może nie być angiografu I rezonansu w szpitalu i nie miałem jak się nauczyć. Jeden chefarzt wprost mi powiedział, że chyba sobie z niego jaja robię jak mu opowiedziałem jak wygląda obstawa radiologiczna w