Wpis z mikrobloga

dostałem dwa strzały z pieści od randomowego kibola, który pytał za kim i skąd jestem. Przedstawię więc 1 protip, który pomoże wam uniknąć takich sytuacji.

1. Kupujesz pistolet
2. Gdy widzisz zbliżającego się kibola strzelasz mu po kolanach, tak naprawdę po strzale w głowę wyjdzie na to samo, wiec sie nie martw.
3. #!$%@? te wasze #!$%@? kluby piłkarskie.
#gownowpis
  • 49
nawet jak wychodziłem z piwnicy i szlajałem się po nocach, to nikt mnie nigdy nie zaczepił w innym celu niż żebry ¯_(ツ)


@hematemesis: To masz farta, bo i żebry mogą być niecodzienne ;) W Zabrzu idąc sobie w okolicach stadionu (to raczej nie miało znaczenia, ale nakreślam miejsce) zaczepiło mnie dwóch cygańskich łebków, takie po jakieś 13 lat i że mam dawać telefon i portfel. Zacząłem się śmiać i jeden