Wpis z mikrobloga

Murki rurki - mam współlokatora hiszpana. Codziennie wieczorem rozmawia z kimś po hiszpańsku i praktycznie kilka razy podczas rozmowy pada jedno słowo. Tak to normalnie mówi jednym tonem, a nagle krzyczy HUDA albo HULA.
To jest jakieś imię? Przekleństwo? xD
Ja po hiszpańsku umiem tylko habla no espaniol, mucios gracjas i buenos aires ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°) więc nie wiem :C
#pytanie #hiszpanski
  • 16
@bartekarta: nie wiem kurcze, ja tam raczej 'h', chociaż oni nie wymawiają chyba 'h', nie? chociaż po wyguglowaniu i zobaczeniu, ze to oznacza '#!$%@?' to by się zgadzało, intonacja prawidłowa xD bo czasami aż podskakuję bo się wystraszyłam
@Kresca: ale chyba usłyszałabym ostre 'r' na końcu :/ on też przeciąga troche 'u', które jest dosyć wyraźne, więc gdyby to była puta, to wymawia to puuuta, jakby miał mówić joder to by musiał mówić jakoś juuuude to już byłoby prawdopodobne, bo 'r' na stówe tam nie ma xD