Wpis z mikrobloga

  • 1
@Prezydent_Polski Po akcencie było słychać, że ze wschodu.

@ad01 Chodzi mi tylko o to, że na stanowisku gdzie praca polega wyłącznie na rozmawianiu, prowadzeniu negocjacji i wmawianiu drugiemu człowiekowi, że jest mu to niezbędne zatrudniają osobę, która nie za bardzo ogarnia język polski.
  • Odpowiedz
@Adriian321: ale co to za problem? Jak rok temu zmieniałem pracę, to HH, który mnie zrekrutował też był jakiś gość ze wschodnim imieniem i nazwiskiem. Może nie mówił idealnie, ale szło się dogadać co i jak.
  • Odpowiedz