No i robota skończona. Poprzedni wpis dostał aż 50 plusów, czułem się tym bardziej zobowiązany niż faktem, że jutro są pierwsze zajęcia z moimi płytkami :)
Ten projekt to moja praca inżynierska, jest to stanowisko dydaktyczne do przedmiotu "Sterowanie procesami ciągłymi", gdzie uczyliśmy się podstaw modelowania układów dynamicznych, wyznaczaliśmy transmitancje i opisywaliśmy układ równaniami różniczkowymi oraz zmiennymi stanu. Mierzyliśmy wzmocnienia układu, stałe czasowe, a także rzeczy związane ze sterowaniem i regulacją - uchyb ustalony, opóźnienie, czas ustalania, przeregulowanie, PID od deski do deski. Dalej były charakterystyki częstotliwościowe, a trochę wcześniej - odpowiedzi skokowe, impulsowe. Ogółem dużo tego było, a zaczynało się od prostej kontroli temperatury, do czego służy ta płytka. Poprzednia wersja z 200x roku dożyła swojego końca..
W pierwszych komentarzach wrzucam sporą paczkę zdjęć z procesu montażowego i screen z programu. Przejrzyjcie je, może coś nowego zobaczycie, albo ja coś źle zrobiłem i możecie zwrócić mi uwagę :). O programie może zrobię jeszcze kolejny wpis, jak będzie chęć to mogę udostępnić kod źródłowy.
Lecę kończyć oprogramowanie i pisać instrukcję :-) Cześć!
@Analityk: odnośnie ESD, to sprawa jest prosta - budżet. I tak musiałem dopłacać z własnej kieszeni. Tam gdzie pracuję, z tego co pamiętam, bo samemu jeszcze nie implementowałem USB tak jak trzeba, na linie zasilania w szereg szły chyba dwa małe dławiki (ale tego nie jestem pewien, z pewnością zasilanie USB jest wymagające i wstawianie tam w szereg impedancji może robić duże problemy, ale wydawało mi się, że coś tam było).
@boa_dupczyciel: @Analityk: ogółem jeżeli chodzi o lutowanie to bez bicia przyznam, że nie mogłem zrobić tego tak jak chciałem. Jak ma się fajną cynę 0.5 mm albo 0.25 mm, lekko zwilżony grot cyną dla przewodności cieplnej, to fajne rzeczy można robić - wciskać w podgrzany lut cynę 0.25 i patrzeć jak milimetr za milimetrem wchodzi i rozlewa się po padzie i elemencie.. No ale nie wtedy :(
O lutowaniu - nie ma najmniejszego sensu lutować pinów sop8 pojedynczo albo uważać, żeby się nie połączyły. Pomyśl jakbyś miał lutować coś co ma 2 nóżki na 1 mm. Nie da rady tak zrobić, żeby czegoś nie skleić. W razie jak się coś sklei to trzeba oczyścić grot na gąbce (lub wilgotnej chusteczce), dać dużo topnika na sklejone pady i potraktować lutownicą (330-350 deg. C.) ale nie na ułamek
Ten projekt to moja praca inżynierska, jest to stanowisko dydaktyczne do przedmiotu "Sterowanie procesami ciągłymi", gdzie uczyliśmy się podstaw modelowania układów dynamicznych, wyznaczaliśmy transmitancje i opisywaliśmy układ równaniami różniczkowymi oraz zmiennymi stanu. Mierzyliśmy wzmocnienia układu, stałe czasowe, a także rzeczy związane ze sterowaniem i regulacją - uchyb ustalony, opóźnienie, czas ustalania, przeregulowanie, PID od deski do deski. Dalej były charakterystyki częstotliwościowe, a trochę wcześniej - odpowiedzi skokowe, impulsowe. Ogółem dużo tego było, a zaczynało się od prostej kontroli temperatury, do czego służy ta płytka. Poprzednia wersja z 200x roku dożyła swojego końca..
W pierwszych komentarzach wrzucam sporą paczkę zdjęć z procesu montażowego i screen z programu. Przejrzyjcie je, może coś nowego zobaczycie, albo ja coś źle zrobiłem i możecie zwrócić mi uwagę :). O programie może zrobię jeszcze kolejny wpis, jak będzie chęć to mogę udostępnić kod źródłowy.
Lecę kończyć oprogramowanie i pisać instrukcję :-) Cześć!
#elektronika #pcb #visherdev #diy #politechnikakrakowska #automatyka #studia
@Visher: to też średnio zgodne ze sztuką, ale jak cyna 1mm to faktycznie trudno uzyskać dobry efekt
Na pewno z
@Visher: raczej standard, ale trzeba przyznać, że przyjemne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
O lutowaniu - nie ma najmniejszego sensu lutować pinów sop8 pojedynczo albo uważać, żeby się nie połączyły. Pomyśl jakbyś miał lutować coś co ma 2 nóżki na 1 mm. Nie da rady tak zrobić, żeby czegoś nie skleić. W razie jak się coś sklei to trzeba oczyścić grot na gąbce (lub wilgotnej chusteczce), dać dużo topnika na sklejone pady i potraktować lutownicą (330-350 deg. C.) ale nie na ułamek