Wpis z mikrobloga

@Fire998
Spotykałem się z dziewczyną 5/10. Ona mówi że już czas na pierwsze bzykanko, ale nie jest pewna czy jestem wystarczająco dobry. Spaliliśmy lolka, do tego 0,7 trzasnęło i nie wiadomo kiedy pojawił się Krzysiek. Ona mówi żebym na Krzyśku pokazał na co mnie stać. 

Ja nawalony w trzy dupy zgodziłem się zapiąć typa. Ja sapie, typ jęczy, dziewczyna też jęczy bo się palc*je przyglądając nam. 

Wytrzymałem cztery minuty i ona stwierdziła, że całkiem nieźle, ale jeszcze chciałaby zobaczyć jak typ robi mi loda. Ja rozochocony (bedą seksy i lodzik) poszedłem pod prysznic umyć pindola ( zapinałem Krzyśka bez gumki) i zimna woda mnie otrzeźwiła - przecież ten kolo to
  • Odpowiedz