Wpis z mikrobloga

Jakiś miesiąc temu zmienialiśmy siedzibę firmy, teraz jesteśmy 200 metrów dalej. Daje mi to jakieś 2 minuty spaceru do pracy dłużej. I tak sobie liczę, że w ciągu roku (365 dni - 9 wolnych - 104 dni dwudzionku rocznie) mam 252 dni, w których będę musiałchodzić do pracy o 2 minuty dłużej. Finalnie daje mi to 504 minuty, co w przeliczeniu na godziny to jakieś osiem godzin i dwadzieścia cztery minuty spędzone na bezsensownym dochodzeniu. To wszystko w jedną stronę. W dwie mam już ponad 16,5h! Ponad pół doby więcej spędzę na dochodzeniu do pracy w ciągu jednego roku. ECHHH
#najgorzej #wyzbojepoprawione #przemyslenia

Wołam @CzeXD
  • 8