Wpis z mikrobloga

Pozdrawiam Pana Pawła z czarnej Alfy o numerze rejestracyjnym SG51xxx, który rano doprowadził do kolizji wymuszając pierwszeństwo przejazdu na DK88 w Gliwicach, po czym SAM zadzwonił na Policję, żeby złożyć skargę na siebie by w rezultacie dostać 450zł mandatu i bodajże 10 pkt karnych.
Brawo dla Pana Pawła za obywatelską postawę i samopodjebkę.
A jak chciałem to załatwić bez Policji, to zamknął się w aucie i nawet nie chciał rozmawiać.

Widać Pan Paweł lekko się wkurzył, bo zadzwonił z donosem do mojej firmy (jeżdżę samochodem służbowym z logo firmy), że jeżdżę jak wariat ( ͡ ͜ʖ ͡)
I tym sposobem kamerka samochodowa kupiona do Mirka @lunqes spłaciła się ( ͡º ͜ʖ͡º)
Jak to czytasz frajerze, to wiedz, że niezłą polewkę ma z Ciebie pół firmy. Zrobiłeś mój dzień ( ͡ ͜ʖ ͡)
#gliwice #wypadek #policja #prawojazdyzchipsow
  • 129
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@faren: tak naprawdę zobaczyłem go jak był na wysokości mojej maski, a Fabia była na drugim pasie. Nie było szans żeby się wkleił bez hamowania z mojej strony. Jeżdzę vw caddy o zawrotnej mocy 75KM wiec nie mogłem przyspieszyć w zawrotnym tempie.
  • Odpowiedz
@thest wina gościa, ale po tym wpisie i filmie widać, że jesteś upośledzony. Normalny człowiek unika kolizji i nie wysrywa takich nędznych wypocin.

"Jak to czytasz frajerze, to wiedz, że niezłą polewkę ma z Ciebie pół firmy. Zrobiłeś mój dzień ( ͡ ͜ʖ ͡)"


Pewnie się nie pozbiera po tym.
  • Odpowiedz
@callmemiro: widziałem, że zjeżdża na mnie, a nie mogłem odbić w lewo na nadjeżdżające auta. Taki odruch. Jak ktoś próbuje Ciebie popchnąć, to odruchowo zaczynasz odpychać jego.
Delikatnie odbiłem w prawo ale w ramach mojego pasa ruchu.
  • Odpowiedz
@Gordobalb: chciałem to załatwić z nim „po ludzku”, a gość się zaczął napinać i wezwał Policję.
Masz prawo do swojego zdania na ten temat ale ja Ciebie nie obrażam, więc nie rób tego w stosunku do mnie.
  • Odpowiedz
@thest: dawno temu miałem peżotka 107 i jebnął we mnie podwójny, krakowski autobus MPK. peżotinio poszedł w strzępy wraz z sygnalizacją świetlną, jakąś lampą, twarzą kumpla itp. kierowca autobusu wypadł na pełnej i rzucał się z pięściami, a następnie zadzownił na psy. efekt był podobny jak u Ciebie tylko d------i mu dużo mocniej pod względem finansowym, punktowym i mentalnym (bo historia trafiła do wiadomości w krakowskiej telewizji :D)
  • Odpowiedz
@thest: Oczywiście że wina BEZAPELACYJNIE leży po stronie tego kogo ukarała policja. Po prostu sam bym go wpuścił bo takie przyśpieszanie to jednak trochę szeryfowanie i januszerka. Nie dojechałbyś do celu przez to wolniej.

chyba po to, zeby mu sie nie wydawalo, ze sie zmiesci, bo nie bylo nigdy opcji, ze sie zmiesci, poza tym jak zmienia pas to powinen go zmienic dopiero jak ma miejsce, a nie wymuszac

@
  • Odpowiedz
@TurboDynamo: tez moge napisac: co sie dzieje z tymi ludzmi ze jak wsiadaja do samochodu to nagle poczekanie bo ktos zajechal im drogę (jak skoda) i czekanie na swoją kolej do zmiany pasa oznacza wielka zniewagę. Po co w ogole taka dyskusja, wiadomo kto dostał mandat.
  • Odpowiedz
@Milady88: wiadomo kto dostał mandat ale bronisz drogowej januszerki. Twój poprzedni argument że op nie mógł lekko przyhamować jest inwalidą, bo zgodnie z przepisami kierowca jadący za nim powinien też zachować bezpieczną odległość(i jeśli by w niego wjechał to też nie byłoby winy opa). Widać że jest skręt w prawo, a jeśli za opem jest sznur aut tak jak mówi, to tym bardziej kiedy przyhamuje nie wjedzie bo jak zwolni
  • Odpowiedz
@TurboDynamo: akurat ja mialam sytuacje, ze moje hamowanie spowodowalo z tylu kraksę trzech aut. Gadasz o kulturze, o zachowaniu odleglosci ale moze pojezdz trochę, poogladaj polskie drogi a nie bron cwaniactwa na trzeciego.
  • Odpowiedz