Wpis z mikrobloga

#zalesie
Czy po urodzenie dziecka każdej kobiecie automatycznie odpala się #!$%@? umysłowe? Mam coś do załatwienia w Manufakturze w #lodz , niestety nie pomyślałem że całe województwo zjedzie się na parking centrum z okazji Light Move Festiwal. O dziwo mimo obecności pojazdów w liczbie 130% pojemności parkingu ludzie sobie całkiem sprawnie radzili, wpuszczając się aby nie blokować pasów, przepuszczając itp. Mimo to postanowiłem przenieść sprawunki na kolejny dzień i uciekać. Przede mną jeden samochód, za mną z 5, z naprzeciwka jedzie jeden samochód, ale akurat trafił się ciasny zakręt że nie da rady się minąć. Myślę, a wrzuci ten z naprzeciwka wsteczny przejedzie ten 1 metr do tyłu aby przepuścić resztę. Ale nie stoi jakby nigdy nic, facet przedemną próbuje minąć ale nie da rady, chciałem się cofnąć dać im więcej miejsca do manewrowania ale dużo to pomogło bo za mną już kolumna. Tak czekam czekam widzę że ten z przodu nie kwapi się ustąpić, wysiadam z samochodu idę zobaczyć co się dzieje.

W samochodzie dwie dziewuchy, nie karyny, normalne nawet nie wiem czy nie odwalone w niedzielne ciuchy "bo światełka".

Ja: Przepraszam, możecie Panie cofnąć metr, dwa bo się nie miniemy
One: Ale na ziemi jest strzałka w prawo dla nas
Ja: No tak, a wasz samochód stoi na drugiej strzałce w przeciwną stronę, wąski zakręt nie miniemy się, a macie dużo miejsca za sobą

i to zostałem powalony siłą argumentu

Jedna z nich: Ale ja mam dziecko!!!

Załamany strzeliłem facepalma, odjechałem bojąc się o swoje zdrowie psychiczne, łamiąc się na 3 razy zawróciłem w drugą alejkę, aby odjechać do innego wyjazdu z parkingu...

Wiem #gorzkiezale , ale #!$%@? mnie dzisiaj strzelił...

#madki
  • 10
  • Odpowiedz
@TheMan: wsiadając do samochodu przyszła mi do głowy riposta "a ja mam zawód spustowy do spłuczki" (chciałem go akurat zwrócić do marketu), ale byłem zbyt zamurowany argumentem z dzieckiem.
  • Odpowiedz
  • 0
@Radus mialem w druga strone: opierniczajac przez tel jakas durna ankieterke uslyszalem ze to nie jej wina bo ona nie ma dzieci. WTF... rozmowa dotyczyla pozycjonowania strony www...
  • Odpowiedz
@Radus: Mogłeś używać kontrargumentów na podobnym poziomie, dopóki one by nie ustąpiły. A tak ta kobieta nauczy się, że argument na dziecko działa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Radus: To na przyszlosc odpowiedz, ze Ty masz dwoje (zawsze wiecej!), obydwa chore i bardzo spieszysz sie bo zona musi isc na streczing, a Ty jeszcze musisz naprawic cieknacy kran i telewizor bo wieczorem nie bedzie jak ogladac barw szczescia, ktore tez uwielbiasz. Oczywiscie z pelna kultura i doza emocji jak bardzo Ci zalezy.

Tak jak napisal @Czlowiek jesli bedziesz ustepowal ,,na dziecko" w takich sytuacjach, to sam tresujesz roszczeniowe spoleczenstwo.
  • Odpowiedz