Wpis z mikrobloga

Witajcie, dzisiaj nadszedł weekend, więc postanowiłem wam polecić kilka filmów, abyście się nie nudzili, jeśli nigdzie nie wychodzicie.

"It Comes at Night" - są napisy do tego thrillera, więc powinniście jak najszybciej zapoznać się z tym powolnym i cholernie dobrym filmem.
A zapomniałem wspomnieć, że jest to #thriller, a nie #horror, więc lepiej nawet nie oglądajcie zwiastuna, bo ktoś spieprzył sprawę i skleił go tak, że wygląda jak dzieło grozy, co jest nieprawdą!

"Passengers" - jest to idealny obraz, który możecie obejrzeć z drugą połówką, aby przekonać ją do #scifi, ponieważ połączono romans z syfy i moim zdaniem wyszło to naprawdę dobrze.
Dla mnie jest to "Titanic" naszych czasów.

"The Final Girls" - naprawdę przyjemny i dobry komedio-horror klasy Z, który każdy szanujący się fan tego rodzaju dzieł powinien poznać.
Jeśli go już znacie, to w takim razie polecam "Deathgasm", ale uprzedzam, że to jest naprawdę popieprzony film.

"Coherence" - wieloświaty, czyż to nie jest dobry pomysł na fabułę? Jeśli się ze mną zgadzacie, to w takim razie zapraszam was na seans.

"John Doe: Vigilante" - ten film polecam tylko dlatego, że wielu ludziom się on naprawdę podoba, a moim zdaniem jest to zwykły gniot, na który nie warto nawet splunąć.
Pomysł owszem - jest dobry, ale cała reszta leży i kwiczy, więc polecam go tylko sadomasochistom, bo cała reszta będzie chciała popełnić samobójstwo podczas seansu.

Jeśli żadna z propozycji was nie zaciekawiła, to polecam wejść na mego bloga i tam na bank znajdziecie coś dla siebie, bo skupiam się na mało znanych dziełach https://filmowyjanusz.wordpress.com/ .

PS To jest mój tag #filmowyjanusz

#filmnawieczor #film
Pobierz
źródło: comment_ffonReHS3XiyRBFhWvKgZpljMQ6SY1Pn.jpg
  • 14
@Bullseye: Chodzi o to, że zaraza spustoszyła ludzkość, a film zaczyna się w chatce, w której mieszka rodzinka głównego bohatera, a jeden z członków się zaraził, więc go muszą zabić, a na następny dzień włamał się ktoś do nich, ponieważ potrzebował zapasów.
To jest tak w skróci.
@sejsmita: Spój na "Reggresion", w którym też masz sceny, które nawet mogą przestraszyć, a podpada to pod thriller i dlatego ten film też uważam za thriller, którego największą zaletą jest ta niepewność.
@hacerking: Ale wiesz, że większość slasherów, home invasion traktuje o normalnych ludziach vs #!$%@?(y) i jest to bardzo popularny podgatunek właśnie horrorów. A mimo to nie ma tam nic nadprzyrodzonego. Segregując w sposób jak ty mógłbym powiedzieć, że żaba to w sumie ryba, albo inny gad. Generalnie nie ma znaczenia, co uważasz w tej kwestii - reguły owszem są płynne, ale są granice. Zombie apokalipsa, nawet jeśli ich nie widać, to
@sejsmita Ale zauwaz, ze nazywajac ten film horrorem wiekszosc sie zawiedzie nim, bo wyobrazaja sobie cos czego nie ma w nim, wiec wole go nazywac thrillerem.
Dzieki temu widz inaczej do niego podchodzi i nie krzywdzi go swoja ocena i opinia.
@hacerking: Aha, czyli jak nagle większość stwierdzi, że western to kino wojenne, to będziesz pisał, że to kino wojenne, bo tak oczekują?
Doskonale zdaję sobie sprawę, że marketingowcy robią swoją robotę. Ale to widz do tej sytuacji doprowadził, głupi widz. Oczekujący po każdym horrorze straszącej #!$%@? zza krzaka. O ile lepiej byłoby napisać, że ten film to horror, ale inny niż się tego zwykle oczekuje po kinowych straszakach? Zamiast pisać nieprawdę,