Wpis z mikrobloga

@kipowrot: @whiteglove: obaj macie rację i obaj się mylicie ;). Oczywiście, że najlepsze były Soniaki, ale ja najbardziej i najlepiej wspominam C902. Zresztą do dzisiaj go mam jako awaryjny telefon, tylko nie chce widzieć wszystkich kart SIM, chyba jakiś inny standard się pojawił.
@Theia też miałem takiego, ale u mnie zero sie popsuło i poszedł w odstawkę, fajne były te światełka jak grał.
@RedBulik @XD__ @lewe_konto powiem tak Sony Ericsson było lepsze w sofcie, podobał mi się ten przycisk wielozadaniowosci, kliknąłeś w niego i mogłeś wybrać na szybko alarm, muzykę itp. Ja miałem k510i gbydy nie brak wejścia na karty sd to bym go używał dłużej
Słyszałem to od każdego. Sam swojego k800i używałem z rok albo i dwa lata, po czym @Bialy_Mis go jeszcze katował i nie przypominam sobie problemów z joystickiem. Może w niższych modelach był problem?


@anonim1133: Ja przerabiałem Ericssona T68 (jeszcze bez Sony;)), 2xSE K750i i SE K800i i problem z joystickiem dotknął mnie nie raz... ale uwielbiałem te telefony, a wymiana joysticka na nowy kosztowała niewiele i można było to zrobić samemu
@guzi: #!$%@?. Ja swojego K800i kupiłem używanego jak byłem w gimnazjum. Dzisiaj ja jestem na 4 roku studiów a soniaka dalej używa mój tata, jest mega zadowolony i wszystko działa bez problemów. Tyle tylko że jest już dość mocno porysowany.