Wpis z mikrobloga

@palaczio7: dawniej sekundę wyznaczał podział pełnej doby na 24 godziny, 1440 minut, 86400 sekund co jest zbyt niedokładne do zastosowań naukowych ze względu na różną dlugość doby rzędu do kilku milisekund spowodowaną różnymi czynnikami ziemskimi takimi jak pływy oceaniczne, topniejące i narastające lodowce. I najbardziej dokładnym sposobem określenia długości sekundy przez naukowców jest zrównanie jej do 9 192 631 770 drgnięć atomu cezu ;)

W ramach ciekawostki: Babilończycy posługiwali się systemem
@biliard: Czy ja wiem, czy on twierdził, że obiektywnie czas nie istnieje? Mówił, że przestrzeń i czas są empirycznie realne, a transcendentalnie idealne. Nie, że czas i przestrzeń to iluzja. Nie mamy dostępu do rzeczy samych w sobie, więc kto wie jak to jest obiektywnie.
@WhiskyRomeo:

To tylko moja hipoteza, ale ten eksperyment tłumaczę sobie w taki własnie sposób. Kiedy cząstka zaczyna zachowywać się dziwnie i rozdziela się oddziałując sama ze sobą wydaje się, że trafia tylko w jedno losowe miejsce. Jednak to tylko złudzenie ponieważ, obserwator znajduje się tylko w tym wszechświecie gdzie cząstka uderzyła akurat w to miejsce. Nie znaczy to jednak, że w momencie gdy cząstka miała wybrać gdzie się znajdzie, wszechświat nie
K.....a - @WhiskyRomeo:

To tylko moja hipoteza, ale ten eksperyment tłumaczę sobie...