Wpis z mikrobloga

Ostatnio zacząłem wieczorami odpalać sobie filmiki i artykuły o tym, jak różne skomplikowane rzeczy działają. I podchodzę do tego, jak do gry logicznej, układania puzzli, trzaskania łamigłówek, albo czegoś podobnego. Rozrywkowo. I kurcze zrozumieć schemat to czasem naprawdę bardzo podobna zabawa, a satysfakcja większa, bo korzyść realna i człowiek siakiś taki mądry się czuje.

Poletzam Żanet Kaleta.