Wpis z mikrobloga

ybym nie poświęcił się w 100% kobiecie moglbym tak mowic, niestety była całym moim światem, każda wolna chwila razem, ciagle o niej myślałem i nagle ta pustka którą widze gdy myśle o tym co jest teraz i o tym co będzie


@Mariusz_Drugi: xDDDD
Widocznie był kiepski i znalazła kogoś lepszego/bardziej pasującego. Słuszna decyzja, nie wiem dlaczego piszecie, że ona jest zła, a on biedny i pokrzywdzony xD
Rozumiem, że wy jak stwierdzacie, że "to nie to" to jednak zostajecie, póki sama was nie rzuci? xD
Widać po gościu, że się nie nadawał. Jak się ogarnie to znajdzie kogoś na stałe. Cud, że wytrzymała te 4 lata. To świadczy o tym jaki kryzys męskości mamy.
@drcmlf: Niestety ale prawie każdy musi doświadczyć tego co kolega żeby zrozumieć.

@Mariusz_Drugi: Zobaczysz, że będzie dobrze :)
Mnie spotkało coś po czym straciłem poczucie własnej wartości. Naprawdę uwierzyłem jej, że jestem najgorszy i zabijając się zrobię przysługę światu. Jest już trochę lepiej ale nie sądzę żebym kiedykolwiek był jeszcze w stanie zbliżyć się do kogoś, zaufac... Może dorosnę do tego, żeby szukać pomocy u psychiatry.
I nie, nie uzalam
@Mariusz_Drugi: te łzy w oczach.... jak ja ich nie nawidzę a później łzy przejdą i będzie się cieszyć itd. itp. Ty się ciesz że nie mieliście wspólnego kredytu na mieszkanie, dzieci itd. itp. @lukaszlukaszkk: niestety taka jest prawda choć z drugiej strony moze była z mariuszkiem zeby niebyc samą.
oczywiście ze jest w tym prawda, po 4 latach to pierścionek powinien byc juz od 2 lat a i ślub w bliskich planach; facet się nie umie zdecydować przez 4,5 roku xDDD ciekawe na co czeka


@elokompaniero:
a co po 2 latach termin się kończy przydatności czy gwarancja mija?
jak skisłem xD dodaj jeszcze ze pieroscionek powinien być wartości 3x miesięcznej pensji i inne tego typu bzdury. Dziwicie się ze nie
a boje się samotności.


@Mariusz_Drugi: Czas się odbojeć, tak naprawdę, każdy z nas jest samotny. Poza tym co to za głupi zwyczaj żeby uzależniać się od kogoś do tego stopnia? Kobiety są fajne, miękkie i się czasami przydają, ale "nie wyobrażam sobie bez niej życia"? Co to za tekst durny. (°°
@Tasde: ok nie możesz za bardzo. A czy on mógł podpierdzielić kobitę facetowi z roboty? Serio zacznij szukać nowej roboty bo możesz mieć potem problem z odcięciem się od niej.
Ewentualnie jak masz znajomości i władzę to weź ich gdzieś przenieś w #!$%@?. Tak jak ja to zrobiłem ze swoją sąsiadką z akademca. Robiłem wszystko żebym tej mordy konia nie musiał więcej na oczy widzieć. Na chwilę się udało ale nie
@kozaqwawa a czy ja cos mówię o zmuszaniu? Znam wiele par gdzie niebieski sie oświadczył po roku, 1.5/ 2 latach i nikt go nie zmuszal. Znam też takie które były ze sobą po 5, 6 czy 8 lat, bez żadnych deklaracji ale z mieszkaniem razem i sie w koniec końców rozstali a w nowych związkach jakimś cudem deklaracje pojawiły się o wiele szybciej. To jest zawsze kwestia indywidualna, ale jak się wie