Wpis z mikrobloga

@Pustulka: Uff... całe szczęście, że się nie zgodził na rzekome £180k, które proponował mu zarząd. Niech teraz Chelsea ma pożytek z tych jego świetnych wrzutek i zabójczej średniej 2 gole na sezon. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@cocklush: W barwach Arsenalu gra fatalnie, jak będzie pod wodzą nowego menadżera i otoczenia kto wie, może to będzie zbawienne, a może będzie tak samo jak przez ostatnie 6 w północnym Londynie. Z punktu widzenia Kanonierów to świetna oferta i tylko głupi by ją odrzucił, a może Conte chciałby jeszcze przygarnąć inną niedojdę w promocyjnej cenie, Walcotta?
  • Odpowiedz
@Pustulka: co ty gadasz, ox nie gra zle! to wlasnie idealny zawodnik na pozycje wahadlowego, nie jest zly w ofensywie, nie jest slaby w defensywie, to nie jest wybitny zawodnik, ale dobry rzemieslnik, a chelsea taki gracz jest potrzebny
  • Odpowiedz
@cocklush: W przeciwieństwie do was widziałem go w prawie każdym spotkaniu przez ostatnie 6 lat, w chwili obecnej jest to jeździec bez głowy, który co prawda potrafi przejść rywala, ale na ostatnich 15 metrach przestaje używać mózgu strzelając w trybuny kiedy trzeba podać albo dośrodkowując niecelnie na wysokość brzucha.

musiałby 3/4 składu wziąć


@cocklush: Już nie przesadzajmy, Walcott, Welbeck i Chamberlain to wyjątkowe osobniki.
  • Odpowiedz
@Pustulka: a ja myślę, że do Chelsea przychodzą po trofea, a po kasę idą gdzieś indziej ( ͡ ͜ʖ ͡) tylko do Arsenalu już nikt nie chce przyjść, bo nie ma po co :P
  • Odpowiedz
a ja myślę, że do Chelsea przychodzą po trofea, a po kasę idą gdzieś indziej ( ͡ ͜ʖ ͡)


@Abaddon84: Tak, szczególnie ten cały zaciąg młodych piłkarzy, przestań się oszukiwać, Chamberlain dostanie w Chelsea bardzo dużą podwyżkę, gdyby zależałoby mu na grze, szczególnie na swojej ulubionej pozycji i wkładzie w końcowy sukces wybrałby mniejszy klub. Po trofea przechodzi się do Realu, Barcy i Bayernu, do
  • Odpowiedz
@Pustulka: Przecież Oxlade jest w stanie wywalczyć sobie pozycję w pierwszej 11. Wielkiego wyzwania nie ma, bo wystarczy grać lepiej niż najsłabszy element układanki czyli Moses. Nie znam Oxa na tyle, żeby ocenić czy jest pazerny na mamonę czy nie, ale nie jestem też osobą, która w zarabianiu pieniędzy widzi coś złego. A trofea... myślę, że klub, który w trzech ostatnich latach wygrał dwa razy ligę i pozostaje silnym pretendentem
  • Odpowiedz
Nie zwykłem strzępić niepotrzebnie ryja, ale mam dobre przeczucia. Nie mówię, że Chelsea wygra LM, ale nie sądzę, by zbłaźniła się jak rok w rok Arsenal.


@Abaddon84: Arsenal w 1/8 odpadał 3 krotnie z Bayernem i Barceloną, którymi Chelsea pewnie też by nie przeszła, więc nie przesadzaj z tym błaźnieniem. Póki co Conte się nie popisał w europejskich pucharach, więc wstrzymałbym się z wyrokami.

Chelsea jest klubem gwarantującym walkę o mistrzostwo co rok (pomijając zeszłoroczną wpadkę, zanim ją wypomnisz) oraz fazy finałowe pucharów.

Nie gwarantują tego co roku, takimi klubami są tylko Real, Barcelona
  • Odpowiedz
@Pustulka: Dlaczego Chelsea miałaby ich nie przejść? Skoro w historii przechodziła i jednych i drugich? Tak czy siak dlatego nie feruję wyroków, bo nie wiem jak zaprezentuje się Chelsea po przerwie i z nowym menadżerem, ale i tak jestem dobrej myśli i pewnie pogadamy jak wejdziemy w decydującą fazę LM.

Gwarantują to co roku. Co roku Chelsea walczy o mistrzostwo. Nie mówię, że co roku je zdobywa. Z resztą Barcelona
  • Odpowiedz
Dlaczego Chelsea miałaby ich nie przejść? Skoro w historii przechodziła i jednych i drugich?

Bo zanotowała regres względem swoich najlepszych sezonów w pucharach z pierwszej dekady tego wieku i odpadała w fazie grupowej czy w 1/8 z nawet słabszym PSG niż Barca czy Bayern?

Arsenal będzie walczył, żeby nie wypaść z koła top 6 np. kosztem Evertonu, który ostrzy sobie zęby na najsłabsze ogniwo.


@Abaddon84: Everton to póki się musi
  • Odpowiedz
@Pustulka: No cóż. Nie pozostaje nam nic innego jak tylko spoglądać w głąb nadchodzącego sezonu. Ale chętnie zapamiętam te rozważania i możemy do nich wrócić za rok. Dla formalności, Arsenal będzie miał problem utrzymać się w top 6, aczkolwiek nie mówię, że tego nie zrobi. Nie zaskoczy mnie jednak tak głęboki kryzys, który wyrzuci ich poza 6 pierwszych zespołów. Póki Wenger siedzi w tym klubie, nic owocnego się tam nie
  • Odpowiedz
Dla formalności, Arsenal będzie miał problem utrzymać się w top 6, aczkolwiek nie mówię, że tego nie zrobi. Nie zaskoczy mnie jednak tak głęboki kryzys, który wyrzuci ich poza 6 pierwszych zespołów.

No już nie przesadzajmy, że się nie utrzymają w top6, w Evertonie za dużo zmian by to wszystko ruszyło już teraz, na to potrzeba czasu, Arsenal ma silniejszy skład niż w zeszłym roku, a wówczas skończyli tylko punkt za Liverpoolem i 3 za City notując najgorszy sezon od wielu lat i duży kryzys w międzyczasie, strata punktów w pierwszych 3 kolejkach jest prawie co roku, więc na chwilę obecną niezbyt się tym przejmuje. Everton w przebudowie, Kuraki grają na Wembley, a Liverpool bez obrony na 3 frontach myślę, że mają całkiem spore szanse na powrót do top4.

Póki Wenger siedzi w tym klubie, nic owocnego się tam nie narodzi.

W walce o tytuł, pozycje 3-4 i puchar Anglii są w jego zasięgu, na coś więcej trzeba mieć wyższe wydatki na pensje i transfery, a nie kończyć okienko na plusie oraz być na 5 miejscu pod względem budżetu na płace.

@
  • Odpowiedz