Wpis z mikrobloga

#masseffect #gry
Drugi raz skończyłem trylogię mass effect. Galaktyka uratowana, zakończenie "zielone", moja Shepardowa nie przeżyła. Kilka razy się wzruszyłem, sporo towarzyszy zginęło... ale było warto. <3
Jakie jest wasze najlepsze wspomnienie z ME?
  • 28
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bourgogne:
Od samego początku, zdaje się, informowali, że to będzie zamknięta trylogia i nie chcą ciągnąć post-reaperowej historii?

A nawet jeśli skoczyliby na kasę, to w czym problem, żeby skanonizować jakąś wersję zakończenia?

Nawet w Twojej wersji -- musieliby skanonizować któryś z wariantów rozwiązania, nie bardzo widzę tu
  • Odpowiedz
@Bourgogne:
No ale to tylko fanowska teoria, skąd w ogóle pomysł, że Bioware tworząć kolejną część musiałby być w ogóle nią w jakikolwiek sposób związany?
To tak jakby oczekiwać, że scenarzyści Gry o Tron będą zobowiązani fanowskimi spekulacjami.

A jakby olali Twoją wunderteorię i w ME4 przedstawili Galaktykę, w której Shepard się poświęcił, kontroluje Reapery a nagle z Andromedy przylatują niedobitki Jardaanów, ścigane przez tego wroga, który im rozwalił plany
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@Sad_Statue grałem tym razem. Nawet nie wiedziałem, że coś takiego jest. A jak rozpoczęły się tam misje z przepustki to byłem zachwycony :D
  • Odpowiedz