Wpis z mikrobloga

@AchtKommaAcht: żaden instruktor na pewno nie zgodzi się na kogoś z tyłu podczas kursu - to byłoby jawne łamanie przepisów. Także jakby cokolwiek miało być i jakikolwiek instruktor by się na to zgodził to na pewno nie byłoby żadnego laptopa i donejtów z tyłu.
żaden instruktor na pewno nie zgodzi się na kogoś z tyłu podczas kursu - to byłoby jawne łamanie przepisów


@xadereq: co #!$%@? xD W elkach jeżdżą po trzy, cztery osoby, jeden kursant jeździ jedną godzinę, a później się zmienia z innymi. W wielu szkołąch jazdy tak jest
@8Dawid88 przepisy mówią jasno, może być tylko kursant i instruktor i ew osoba która zaraz będzie miała jazdy. Nikt inny nie moze, a jakby tak zrobili to zaraz by to ktoś zglosil.