Wpis z mikrobloga

Oj Wykopki ale mam jebitny ból dupy. Musze się komuś anonimowo wygadać bo mnie #!$%@? trafi. Akcja 100% true.

Mieszkam ze swoim #niebieskipasek od roku, jakoś niedługo po tym, jak zmarła jego mama. Oboje pracujemy, utrzymujemy sie sami, jakos dajrmy rade. Mieszkanie jest duze na tyle, 75m2, że co jakiś czas mieszka z nami jego ojciec, ale na stałe w osobnym pokoju wegetuje tam jego brat. Wegetuje to najlepsze słowo. 40 letni alkoholik, bez perspektyw, który właśnie dostał 500 zł dożywotniej renty, bo niezdolny do pracy, a jego chlebodawca nie przedluzyl mu umowy po 2 letnim l4. Chleje codziennie z 10 biedronkpwych vipow, nic mam nie pomaga, tylko #!$%@? i syfi. Jak moj robil remont 2 tygodnie temu, odnawial sciany w pokoju jego ojca, to on nawet paluszkiem nie kiwnął. Najlepsze jest to, że pol roku temu odebrali mu prawko za jazde po pijaku, i sąd wymierzył mu karę 7 tysiecy zl. 2k grzywny, 5 tysiecy. Tutaj wkracza logika mojego przyszlego tescia. Hurr dur, jemu trzeba pomoc, bo biedny bedzie (mial wszystko od rodzicow, od nowego auta, plus np drogich jak na lata 90 wakacji itd, itp. Przy czym moj luby zdecydowanie nigdy o nic rodzicow nie prosil).

Do sedna. Moj niebieski ma urlop. Od rana slyszy tylko psykajace puszki z piwa, a hitem jest zamowienie dla przez bracika i jego dziuni obiadu za 60 zl, bo ich #!$%@? stac. Co robic? Wiemy, ze nie daj bog cos sie stanie z tesciem, to my bedziemy go mieli przez cale zycie na glowie. Jestem zalamana.

#alkoholizm #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #feels #przegryw
  • 49
@histaminapusz ja znam lekarza co pracuje w poradni leczenia uzależnień i mówi że jakąkolwiek szansę rokuja tylko pacjenci którzy sami z siebie się tam zgłaszają. Z sądowymi jest orka na ugorze. Żaden nie pije, ot niefortunnie wsiadł na rower po dwóch piwkach no i masz ci los!

Alkohol jak wojna, zostawia dymiace zgliszcza. Uciekać od niego jak najdalej.
@histaminapusz: współczucia. Niektórzy rodzice tak mają, hodują sobie takie "wybrane-dziecko-przyszłego-inwalidę" i rozkładają czerwony dywanik całe życie przed dzieckiem, argumentując np. tym, że on był słabszy w szkole i trzeba go chronić. Niestety za bardzo się z tym nic zrobić nie da, jedynie odciąć, pozostawić sobie samemu i liczyć, że jak sięgnie dna to się odbije.
@histaminapusz: W skrócie bracia dostali na spółkę mieszkanie, jeden z nich sprowadził sobie dziewczynę (ten drugi nie miał nic przeciwko??), a teraz ta dziewczyna robi gównoburze bo brat chłopaka nie pasuje do jej wizji życia.... #!$%@? mnie taka roszczeniowość, chcesz po swojemu to się wyprowadź na swoje, nikt cie tam do niczego nie zmusza, jesteś z własnej woli.
@histaminapusz ojciec z wami mieszka czy ma swoje mieszkanie?
Twój niebieski musi spłacić brata i dopilnować by się wymeldował, skuszony widokiem gotówki będąc na głodzie zrobi to. Następnie zmienić zamki a jak co dzwonić po policję żeby go zabrali.
Druga opcja sprzedać razem z bratem mieszkanie i każdy idzie w swoją stronę.
Trzecia opcja, sprzedać swoje pół mieszkania i drugie pół z lokatorem, poszukać swojego nowego kawałka podłogi.
Podstawowa sprawa, kiedy do