Wpis z mikrobloga

Antoni Groźny nie do końca rozumie ideę demokracji żyjąc najwyraźniej w PRL (Bis), którym PiS chce nam zafundować.

Wpisanie na listę firm o szczególnym znaczeniu militarnym powinno być nobilitacją, a nie przymusem. I wiązać się ze zwolnieniami podatkowymi bądź z dopłatami – uważa generał Stanisław Koziej.

To nie te czasy, że idzie rozkaz i każdy uczestnik gospodarki ma obowiązek go zrealizować. To filozofia, na którą dziś już nie ma miejsca. Skoro więc bez wysłuchania racji biznesu MON szykuje tak poważne zmiany, nie ma co się dziwić, że narasta opór. A przecież bycie na liście takich przedsiębiorców to powinna być nobilitacja. Firmom powinno na tym zależeć.


#bekazpisu #polityka #prlbis #prl
xandra - Antoni Groźny nie do końca rozumie ideę demokracji żyjąc najwyraźniej w PRL ...

źródło: comment_o4emXIQLJJmbWV8v9Dh9Ad0SLU2vzinW.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach