Wpis z mikrobloga

W osiedlowym mięsnym:
ja: ...i dwie laski tego kabasona
ekspedientka: Tego?
j: Nie, tego (wskazuję palcem)
e: Odradzam panu.
j: Tak?
e: Tak. Nie podam go Panu. Naprawdę niefajny... - dodała z uśmiechem :)

I za to lubię osiedlowe sklepy, gdzie stałych klientów znają przynajmniej z widzenia.

#zakupy
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach