[iniacz]

Ok. Wróciłam z tygodniowych wakacji. Oba koty chore ( ͡° ʖ̯ ͡°) #zalesie. Jestem wyrodną matką. #kotkulfon przestał jeść, gdy wyjechałam, wet nie umie ustalić przyczyny, dziś idziemy jeszcze na badanie krwi, ale miał kroplówkę już w każdą łapę (prawie, bo w jedną się nie da, jest kulawy na przednie), ma wygolony brzuch po badaniu. Konkubent mówi, że odkąd wróciłam, Kulfon zachowuje się bardziej zdrowo. #kotfoton ma jakieś uczulenie na łopatkach rozlizane go krwi.
Czo te dzieci? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Paprotka uschła. Krzak pomidorków zgnił przez gdańskie deszcze.
No i tak to jest. Jestem taka potrzebna.
#koty #wakacje #niezostawiajdzieci trochę #konkubinabijealewolnobiega (choć to ściema, bo te wakacje to był obóz sportowy...)

A to nowe #iniaczowebazgroly o tym, że po kociemu "kocham cię" brzmi jak "daj żryć!" :D
Fb z moimi rysunkami to Mimochodem.
Fb z moimi kotami to Kotkubinat.