Wpis z mikrobloga

Myślałam, że mam spokój i moja stanowcza odpowiedź podziałała, gdy przez cały czwartek Bunia (bo tak chce by do niej mówiono) nie odezwała się do mnie ani słowem. Nawet byłam z siebie dumna, że udało mi się pożądany efekt osiągnąć bez ostrzejszych słów ani podniesionego głosu. Swoją porażkę zrozumiałam jednak dopiero wczoraj, gdy Bunia wpadła do mojego pokoju cała w skowronkach, rozsiadła się i położyła przede mną ten obiecany (choć bardziej pasuje słowo wmuszony) plan. Nie będę się rozwodziła nad przebiegiem spotkania bo przyjemne nie było, ale nad tymże właśnie. Bo coś mi tu cholernie nie pasuje...

Po pierwsze, matko boska, czy człowiek naprawdę jest w stanie tyle zjeść? Ona naprawdę chce mnie utuczyć! Może to i byłoby dobre dla kolegów #mirkokoksy, którzy mają ogromne zapotrzebowanie energetyczne, ale dla mnie? Prędzej bym pękła niż to wszystko zjadła w ciągu dnia...
Po drugie, nie liczyłam bo i aż tak bardzo w sprawę zaangażowana nie jestem, ale patrząc pobieżnie po produktach, ich ilości i zróżnicowaniu, to podobna dieta stosowana dłużej niż tydzień kosztuje cholerny majątek ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Po trzecie, na liczeniu kalorii też się nie znam, i tu może ktoś bardziej ogarnięty jest w stanie potwierdzić lub zaprzeczyć, ale coś mi się bardzo nie zgadza w ilości kalorii przypisanych do konkretnych posiłków.
Po czwarte, by ściśle przestrzegać dokładnie tych posiłków musiałabym pół dnia spędzać w kuchni. Albo gotować nocą tak, by wszystko było gotowe na następny dzień.

Jest jeszcze wisienka na torcie koleżanki i koledzy.
"Bo ja bym chciała żebyś stosowała moją dietę przez kilka miesięcy i ja bym na swoim insta publikowała fotorelację z tego, dobra? Jakieś zdjęcia posiłków, z treningów, zmiany w twojej sylwetce. Ale będzie fajnie!".
"Tylko się nie przejmuj jak będziesz w pierwszym tygodniu chodziła GŁODNA, organizm się przyzwyczai" ( ͡° ʖ̯ ͡°)

PS. Dla niezorientowanych mój poprzedni wpis: https://www.wykop.pl/wpis/25793085/mam-nowa-stazystke-mloda-energiczna-rozgadana-i-pr/
PS2. Zdjęcia w komentarzu.

#pracbaza #rozowepaski #dieta
Pobierz GrumpyTheCat - Myślałam, że mam spokój i moja stanowcza odpowiedź podziałała, gdy prz...
źródło: comment_Uzue2UIVADZmFKYmoVcw8vd7RN4fOJkx.jpg
  • 19
@GrumpyTheCat haha, serio? XD Ona się takimi rzeczami obżera? Wygląda fajne ale ciekawe gdzie mi sprzedadzą 3 łyżeczki żurawiny albo 16 truskawek. Ciekawe jak by lista zakupów do tego musiała wyglądać i ile wszystkiego by się zmarnowalo?
@GrumpyTheCat Ja gotuję na zapas kurczaka na parze bo nie mam czasu ( ͡° ͜ʖ ͡°).Ta dieta wygląda jak dla sportowca - sam jak zwiększyłem ciężary to zaczęło się u mnie ssanie i żarłem wszystko co zdrowe jak leci.Wywal cukry proste, tłuszcze nasycone i gotuj a nie smaż